Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Uber stał się poważną konkurencją dla sieci taksówkarskich, BlaBlaCar zabiera klientów busom i PKS, a portale typu Airbnb stanowią świetną alternatywę dla hoteli. I to wszystko dzięki rozwojowi technologii internetowych, pozwalających indywidualnemu użytkownikowi stać się dostawcą usług. Nie tylko taksówkarze, kierowcy busów i właściciele hoteli czują oddech „sieciowej konkurencji" na plecach. Powoli czują go także tradycyjne banki. Wszystko za sprawą pomysłów z sektora fintech. Mowa m.in. o platformach do pożyczek społecznościowych, od ang. social lending lub Peer-2-Peer lending, które za pomocą serwisu internetowego kojarzą potencjalnych pożyczkodawców z potencjalnymi pożyczkobiorcami. W tym systemie nie ma bankowego pośrednika, przez co cały proces jest prostszy, tańszy i daje obu stronom lepsze warunki finansowe. Kwestią kluczową pozostaje ryzyko niewypłacalności i nadużyć finansowych, ale okazuje się, że na te problemy też są coraz lepsze patenty.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W średnim terminie wierzę w hossę. W przyszłym roku indeks S&P 500 może sięgnąć 8 tys. pkt. Wzrosty powinny utrz...
Mimo silnych zakupów złotej biżuterii w Indiach, kruszec stracił już ponad 10 proc. od rekordu.
Cena kruszcu spadła poniżej 4100 USD za uncję, co wywołało pytania, czy to początek końca hossy, czy tylko kore...
Temat sztucznej inteligencji to wciąż nie jest bańka. Tak naprawdę jesteśmy dopiero na początku drogi. Inwestycj...
Na rynku metali szlachetnych powiało w piątek korektą spadkową. Ci, którzy spodziewali się jednak, że piątkowy r...
Od mocnego uderzenia byki rozpoczęły tydzień na rynkach azjatyckich, a w szczególności w Japonii. Tamtejszy inde...