Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ukraińska hrywna jest w tym roku walutą, która najbardziej na świecie umocniła się wobec dolara. Od początku stycznia zyskała 15 proc. i w zeszłym tygodniu stała się najmocniejsza od stycznia 2016 r. wobec amerykańskiej waluty. Hrywna zyskała w tym roku bardziej niż złoto (13,5 proc.) i srebro (9,4 proc.). W stosunku do dolara radziła sobie lepiej niż polski złoty, który osłabł w tym czasie o 4,7 proc., czy forint węgierski, który stracił 7,6 proc. Oczywiście ukraińska waluta jest wciąż o wiele słabsza niż przed wybuchem wojny w Donbasie. O ile w piątek za 1 USD płacono 23,9 hrywien, o tyle pod koniec 2013 r. kurs wynosił mniej niż 10 hrywien.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Prezydent USA Donald Trump zapowiedział wprowadzenie 50 proc. cła na miedź. Cena surowca na rynku amerykańskim sięgnęła więc rekordowo wysokiego poziomu.
Biały Dom zagroził m.in. Japonii oraz Korei Południowej wysokimi cłami. Rynek nie zwrócił jednak na to uwagi, gdyż spodziewa się, że i tak Trump za jakiś czas złagodzi swoje stanowisko.
Małe alpejskie księstwo, będące centrum bankowości oraz rajem podatkowym, zmaga się z powodu sankcji z problemem trustów „zombie”.
Prezydent USA Donald Trump ujawnił listy do kilkunastu państw zapowiadające, z jakimi cłami muszą się one zmierzyć od 1 sierpnia. Stawka 25 proc. grozi Japonii i Korei Południowej, ale rynek się tego nie przestraszył.
Waszyngtońska administracja przesunęła termin podwyżek ceł z 9 lipca na 1 sierpnia. Niepewność związana z polityką handlową może więc utrzymać się dłużej.
JP Morgan przewiduje 4000 USD za uncję kruszcu do połowy 2026 roku, podczas gdy Citi prognozuje... spadki poniżej 3000 USD. Rynek dzielą różnice w interpretacji zachowań ETF-ów, zakupów banków centralnych i globalnych reform.