ZUS. Zła podwyżka składek

Dziś składki na ZUS płacimy od wynagrodzeń do poziomu trzydziestokrotności prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej na dany rok kalendarzowy.

Publikacja: 03.09.2019 05:00

ZUS. Zła podwyżka składek

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Tak ustalona kwota daje w 2019 r. sumę 142 950 zł. To limit roczny brutto. To, co zarobimy do tej kwoty, jest obłożone składkami na ZUS. To, co powyżej, już nie.

Rząd szuka dodatkowych pieniędzy na sfinansowanie obietnic wyborczych. Łakomym okiem patrzy więc na pieniądze, które mógłby mieć, gdyby nie było progu ograniczającego wysokość składek. Chciał, żeby takie przepisy obowiązywały już w zeszłym roku, wyrok odroczyły jednak błędy przy uchwalaniu ustawy w tej sprawie w parlamencie. Teraz już raczej ratunku nie będzie. Pracownicy z wysokimi zarobkami będą płacić składki na ZUS od całej pensji. To oczywiście oznacza wysokie podwyżki składek, które płacą na ZUS. Dość powiedzieć, że nowe przepisy mają objąć zaledwie nieco ponad 300 tys. osób, tymczasem do budżetu zapłacą one dodatkowo w przyszłym roku 5,1 mld zł. Średnio na głowę wypada więc 17 tys. zł dodatkowego podatku rocznie.

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka krajowa
Ernest Pytlarczyk, Pekao: Podwyżkę stóp trudno byłoby uzasadnić
Gospodarka krajowa
Zarząd broni prezesa. Mówi o ataku na niezależność banku
Gospodarka krajowa
Wzrost popytu nie strąci inflacji z drogi do celu
Gospodarka krajowa
Zarząd NBP broni Adama Glapińskiego. "To próba złamania niezależności banku"
Gospodarka krajowa
Ogień i woda. Scenariusz PKO BP dla polskiej gospodarki
Gospodarka krajowa
Trybunał Stanu dla prezesa NBP. Jest wniosek grupy posłów