Ministrowie przyjrzą się projektowi ustawy o PPK

Rząd zajmie się we wtorek projektem ustawy o pracowniczych planach kapitałowych.

Publikacja: 27.08.2018 15:46

Premier Mateusz Morawiecki

Premier Mateusz Morawiecki

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

– Zasadniczy cel PPK to zwiększenie bezpieczeństwa Polaków na starość przy świadomości niekorzystnych trendów demograficznych – mówił w niedawnym wywiadzie dla „Parkietu" i „Rzeczpospolitej" Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju. – Program ten ma też jednak ogromny wymiar ogólnogospodarczy. Wyższy poziom oszczędności krajowych to większa stabilność gospodarki, lepszy bilans płatniczy, więcej kapitału, który jest dostępny dla sektora przedsiębiorstw. I oczywiście te pieniądze, akcje i obligacje będą wzmacniały rynek kapitałowy. Efektem tego programu będzie też to, że będziemy mogli powiedzieć, że Warszawa jest realnym centrum finansowym Europy Środkowo-Wschodniej. Bo będziemy mieli najszerszą bazę inwestorów długoterminowych – dodał.

Szef PFR przewiduje, że w związku z wprowadzeniem PPK na rynek kapitałowy napłyną kwoty rzędu nawet 15 mld zł rocznie. Z samego budżetu państwa nawet 2,5 mld zł.

Projekt ustawy o pracowniczych planach kapitałowych zakłada, że od połowy przyszłego roku firmy będą zapisywały swoich pracowników do PPK. Ci będą co miesiąc odkładać na emeryturę od 2 proc. do 4 proc. swojej pensji. Pracodawca dołoży im do tego od 1,5 do 4 proc. pensji.

Swoje trzy grosze dorzuci też państwo. Z budżetu wpłaci każdemu oszczędzającemu 250 zł opłaty powitalnej oraz dodatkowo co roku 240 zł.

Pieniądze będą trafiać do funduszy inwestycyjnych, które mają je pomnażać. Będą inwestować w obligacje i akcje, także za granicą. Za zarządzanie będą pobierać niskie opłaty, do 0,6 proc. zgromadzonych kapitałów (wraz z premią za wyniki). W ostatecznej wersji projektu do grona instytucji, które będą mogły zarządzać pieniędzmi odkładanymi przez oszczędzających w ramach PPK, dołączono PTE oraz zakłady ubezpieczeń.

Wszyscy pracodawcy będą mieli obowiązek uruchomienia w swoich firmach pracowniczych planów kapitałowych. Automatycznie zostaną do nich zapisani wszyscy pracownicy. Każdy będzie mógł jednak zrezygnować z udziału w PPK.

Autorzy projektu szacują, że dzięki oszczędnościom w PPK nasze emerytury będą wyższe od kilkuset do kilku tysięcy złotych miesięcznie. – W długim okresie, odkładając nieduże kwoty rzędu 70–90 zł co miesiąc, można zgromadzić bardzo znaczący kapitał, który może realnie poprawić nasze bezpieczeństwo finansowe na starość. Oczywiście system powszechny, czyli ZUS, ma dawać nam podstawowe bezpieczeństwo finansowe – przekonywał prezes Borys.

Finanse
Trudny spadek po GNB
Finanse
Roszady w rejestrze shortów
Finanse
ZBP: Kredyt „Mieszkanie na start” wcale nie taki atrakcyjny
Finanse
Sławomir Panasiuk zamienia KDPW na GPW
Finanse
WIG20 obchodzi 30 urodziny. W ostatnich latach przeżywał prawdziwą huśtawkę nastrojów
Finanse
Szansa na małą dywersyfikację oszczędności emerytalnych