Awans do elity niemieckich spółek

Delivery Hero. Rekordowy kwartał, ekspansja zagraniczna i wejście do indeksu DAX wywołały zainteresowanie inwestorów.

Partnerem cyklu „Zagraniczna spółka dnia" jest Dom Maklerski BOŚ

Niemieckie Delivery Hero szybko się rozrasta. Pandemia spowodowała, że popyt na usługi startupu znacząco wzrósł. Od początku roku akcje spółki zdrożały o około 30 proc.

Spółka działa na rynku już dziewięć lat i świadczy usługi dowozu jedzenia do domu. Firma z siedzibą w Berlinie działa jednak na całym świecie. Obecna jest w ponad 40 krajach i współpracuje z 500 tys. restauracji. W historii spółki przewija się również polski wątek. Została ona założona przez cztery osoby, w tym Polaka Łukasza Gadowskiego.

O sukcesie świadczy to, że niedawno firma Delivery Hero została zakwalifikowana do głównego indeksu niemieckiej giełdy. Z powodu afery finansowej, która doprowadziła do bankructwa Wirecardu.

Sektor dostarczania żywności stał się dzięki pandemii jednym z beneficjentów kryzysu. Z powodu lockdownu ludzie masowo zamawiali jedzenie do domów. Nawet po odmrożeniu gospodarki obawa przed zarażeniem wciąż skutecznie odstrasza niektórych klientów od chodzenia do restauracji. Pozytywnie wpływa to na biznes Delivery Hero.

W II kwartale spółka zrealizowała rekordową liczbę 281 mln zamówień. Rok do roku wzrost wynosi 95 proc. W tym okresie firma wypracowała 612 mln euro przychodów, co stanowi wzrost o 96 proc. rok do roku. Dzięki temu zarząd podniósł prognozę przychodów w tym roku o 200 mln euro, do 2,6–2,8 mld euro.

Delivery Hero nie jest jednak rentowne. Startup nie wypracował jeszcze zysku i skupia się na inwestycjach oraz budowaniu skali działalności.

Przedsiębiorstwo nie zaprzestaje ekspansji zagranicznej. W III kwartale spółka chce wejść na rynek japoński, gdzie planuje zainwestować 20–30 mln euro.

Delivery Hero ma aspiracje zostać światowym liderem w swojej branży i oprócz dowozu jedzenia chce oferować również inne usługi, jak np. zakupy w sklepach, kwiaty czy leki. dos

Konrad Ryczko analityk, DM BOŚ

Delivery Hero to niemiecki startup notowany na giełdzie we Frankfurcie, który w wyniku ostatnich wydarzeń (wokół WireCard) awansował do DAX30. DHER wyceniany jest na blisko 19 mld euro. Spółka, podobnie jak hiszpański Glovo czy brytyjski Deliveroo, zajmuje się dostarczaniem/pośredniczeniem w dowozie posiłków np. z lokalnych restauracji. Podobnie jak w przypadku większości spółek w tym cyklu również tutaj globalna pandemia oraz wprowadzenie obostrzeń np. w przemieszczaniu się spowodowały skokowy wzrost popytu na usługi food delivery. Od marcowego dołka notowania, na niemieckiej Xetrze, wzrosły z ok. 50 euro do 100 euro w sierpniu. Od początku roku spółka prezentuje zwrot rzędu ponad 30 proc. W zakresie danych finansowych spółka jest typowym przedstawicielem budowania skali, a później rentowności biznesu. Pomimo rosnących przychodów startup notuje stratę netto. Rynek oczekuje jednak potencjalnego break-even w latach 2022–2023. dos

Codziennie analizujemy wybraną, ciekawą spółkę z zagranicznych parkietów. Jeśli chcesz, abyśmy przeanalizowali spółkę wskazaną przez Ciebie, napisz na [email protected]

Wszystkie wcześniejsze analizy znajdziesz pod adresem: parkiet.com/zagraniczna-spolka-dnia