Kurs EUR/USD wczoraj zniżkował, schodząc na nowo poniżej 1,08, ale w kontekście ostatnich dni mamy do czynienia raczej z konsolidacją i wyczekiwaniem na kolejne istotne informacje. Także szeroki indeks amerykańskiego dolara w tym tygodniu porusza się dość płasko, w rejonie 103,20-103,50 pkt.
Natomiast najwięcej uwagi przyciąga dzisiaj sytuacja na rynku nowozelandzkiego dolara. Kurs NZD/USD dzisiaj istotnie zanurkował, schodząc do rejonu 0,6150, czyli do najniższego poziomu od niemal miesiąca. Wszystko za sprawą banku centralnego Nowej Zelandii.
RBNZ podjął dzisiaj decyzję o podwyżce stóp procentowych o 25 punktów bazowych do poziomu 5,5%. To najwyższy poziom stóp procentowych w tym kraju od ponad 14 lat.
Ten ruch był jednak na rynku oczekiwany. Tym, co zaskoczyło inwestorów, była późniejsza projekcja RBNZ dotycząca utrzymywania się tego poziomu stóp procentowych do czerwca 2024 roku. Tym samym, bank zasygnalizował, że nie ma zamiaru dokonywać kolejnych podwyżek stóp procentowych.
OKIEM ANALITYKA – Ciąg dalszy napięć wokół sytuacji w USA
Sytuacja na szerokim rynku finansowym, w tym również na rynkach walutowych, jest obecnie skupiona niemal w całości wokół tematu limitu zadłużenia w Stanach Zjednoczonych. Poniedziałkowe rozmowy prezydenta USA i szefa Izby Reprezentantów na ten temat zakończyły się impasem, co rozbudziło nerwowość wokół sytuacji w USA. Sekretarz Skarbu Janet Yellen poinformowała, że już 1 czerwca Stanom Zjednoczonym może zabraknąć środków na spłatę swoich zobowiązań, co w praktyce oznacza ryzyko bankructwa.