Komunikat zostanie opublikowany już dziś o godzinie 20:00, a konferencja prasowa Jerome Powella rozpocznie się 30 minut później. Dlatego dzisiejszy komunikat Fed jest tak istotny? O ile sama decyzja o podwyżce o 25 punktów bazowych może być już w uwzględniona w cenach, tak kluczowe dla dalszego kierunku na dolarze i indeksach giełdowych jest to, kiedy zakończy się proces zacieśniania i na jakim poziomie. Rynek oczekuje, że w dzisiejszym komunikacie przekazane zostaną informacje dotyczące tzw. pivotu, czyli zwrotu w polityce Fed. Niewykluczone, że Jerome Powell zasugeruje pauzę w podwyżkach, podobnie jak w ubiegłym tygodniu zrobił to prezes Banku Kanady. Powinno to wtedy doprowadzić do osłabienia dolara i wzrostów na rynku akcji. Z drugiej strony, jastrzębi komunikat powinien przynieść odwrotną reakcję. Zapowiedź dalszych podwyżek, bądź brak jakichkolwiek przesłanek sugerujących łagodzenie polityki monetarnej, mogłoby doprowadzić do cofnięcia na rynku akcji i umocnienia dolara.
Patrząc na notowania głównej pary walutowej, kurs odbił się wczoraj od okrągłego poziomu 1,0800, co zgodnie z klasycznymi założeniami analizy technicznej wskazuje na możliwość kontynuacji trendu wzrostowego. Niemniej od 20 stycznia kurs EURUSD pozostaje w konsolidacji nieprzekraczającej 100 pipsów, dlatego dzisiejsza decyzja Fed może być katalizatorem i doprowadzić do opuszczenia konsolidacji. Patrząc typowo techniczne na wykres, wsparciem pozostaje strefa 1,0800 -1,0780, z kolei opór wypada przy 1,0920. Oprócz Fedu, dziś w kalendarzu znajdziemy raport ADP (14:15), a także indeksy PMI i ISM dla sektora przemysłowego (15:45 i 16:00). Słabsze od oczekiwań odczyty mogą zostać odebrane przez pozytywnie (zakończenie cyklu podwyżek), a to w związku z tym, że rynek doszukuje się przesłanek za gołębim przekazem Rezerwy Federalnej.
Oprócz podwyższonej zmienności na dolarze i indeksach giełdowych, większe ruchy powinny mieć miejsce także na metalach szlachetnych. Notowania złota rozpoczęły wczorajszą sesję od spadków, jednak kurs odbił się dynamicznie w pobliżu wsparcia przy 1900$, przez co można uznać, że notowania tego kruszcu pozostają od połowy stycznia w konsolidacji sięgającej około 40$. Dzisiejsza wieczorna decyzja Fed może okazać się pretekstem do opuszczenia ruchu bocznego.
Jeśli chodzi natomiast o polskiego złotego, ten zachowuje się stabilnie przed dzisiejszą decyzją Fed. Po godzinie 10:00 PLN jest notowany płasko względem głównych walut. W momencie przygotowywania tego komentarza frank i dolar umacniają się nieco ponad 0,1% do złotego, podczas gdy funt zyskuje 0,05%, a euro traci 0,05%. Aktualnie za dolara trzeba zapłacić 4,3277 zł, za euro 4,71 zł, za franka 4,7215 zł, a za funta 5,3320 zł.
Łukasz Stefanik