Reklama
Rozwiń

DM BOŚ: Sytuacja na rynkach 19 stycznia - a jednak boimy się recesji?

Wczoraj późnym popołudniem indeksy na Wall Street zawróciły mocniej na południe, a negatywne nastroje utrzymywały się też podczas sesji azjatyckiej.

Publikacja: 19.01.2023 11:40

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Foto: materiały prasowe

Czy jesteśmy świadkami realizacji scenariusza w którym rynki zaczynają mieć pewne wątpliwości, co do tego, że recesja rzeczywiście będzie płytka (wczorajsze dane z USA dotyczące sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej były naprawdę słabe), a FED pozostanie jednak "jastrzębi"? Rynki słusznie uważają, że Rezerwa zdecyduje się na przejście w schemat 25 punktowych podwyżek na posiedzenie, ale pozostają rozbieżności, co do docelowego poziomu stóp w tym roku. Rynek upiera się, co do tego, że cykl zakończy się już w marcu przy 4,75-5,00 proc., podczas kiedy decydenci z FED wydają się być co do tego mocno powściągliwi. Przemawiający wczoraj Patrick Harker, Lorie Logan, czy James Bullard i Loretta Mester wskazywali na konieczność "jeszcze kilku ruchów" w tym roku, celując tym samym ze stopą terminalną powyżej 5,0 proc. Jest to zresztą zbieżne z tym, co FED wskazywał w grudniowym dot-plot, czyli ankiecie dotyczącej kształtowania się stóp procentowych w przyszłości. "Jastrzębie" akcenty widoczne są też w wypowiedziach dotyczących tego, jak długo miałby potrwać okres tzw. pauzy po zakończeniu cyklu podwyżek - koncepcja powrotu do obniżek stóp już od jesieni b.r. jest odrzucana.

W najbliższych tygodniach rynki będą musiały znaleźć własną odpowiedź na pytanie, czy uda się podtrzymać obserwowany w ostatnich tygodniach globalny rajd ryzyka w sytuacji, kiedy dane makro mogą być jednak słabsze (to może popsuć sentyment wokół perspektyw generowania zysków przed giełdowe spółki), a banki centralne może i zatrzymają cykl podwyżek, ale stopy pozostaną wysokie i to znacznie dłużej, niż to się obecnie wydaje.

To co się wydarzyło w środę wieczorem może być sygnałem początku większej korekty i zwrotu w stronę dolara. Dzisiaj najsłabsze są waluty Antypodów, a nieoczekiwana rezygnacja premier Nowej Zelandii z dniem 7 lutego b.r. jest tylko pośrednią przyczyną. Podobnie jest z gorszymi danymi z australijskiego rynku pracy (spadek zatrudnienia o 14,6 tys. w grudniu) Relatywnie silny jest jen (rynki podchwyciły wypowiedź Takatoshi'ego Ito, który jest typowany na nowego szefa BOJ o tym, że program kontroli krzywej rentowności powinien być dalej modyfikowany), a także korona szwedzka, oraz euro (odbija po wieczornym spadku dzięki komentarzom "jastrzębiego" Klaasa Knota z ECB, który odrzucił scenariusz wyhamowania tempa podwyżek do 25 punktów baz. od marca).

O godz. 10:00 poznaliśmy decyzję Norges Banku, który utrzymał stopy procentowe na poziomie 2,75 proc. Przed nami jeszcze decyzja Banku Turcji (godz. 12:00), minutki ECB (godz. 13:30), oraz dane z rynku nieruchomości w USA, Philly FED oraz cotygodniowe odczyty bezrobocia (godz. 14:30). Głos zabiorą też Collins i Brainard z FED. Kluczowe dla sentymentu na FX może jednak być dalsze zachowanie się giełdowych indeksów z Wall Street, zwłaszcza, że to dopiero przyszły tydzień przyniesie wysyp wyników spółek za IV kwartał.

EURUSD - jak długo ponad 1,08?

Słabsze nastroje na giełdach nie pociągają za sobą spadków EURUSD, który dzisiaj rano powrócił ponad poziom 1,08. Wpływ na to mogły mieć słowa Klaasa Knota z Europejskiego Banku Centralnego, który dał do zrozumienia, że dyskusja o potencjalnym wyhamowaniu tempa podwyżek do 25 punktów bazowych na posiedzenie od marca, jest obecnie przedwczesna. Knot to jednak znany "jastrząb" w ECB.

Reklama
Reklama
Wykres dzienny EURUSD

Wykres dzienny EURUSD

Foto: DM BOŚ

Dalszy rozwój wypadków na EURUSD będzie zależeć od tego, jak zachowają się indeksy na Wall Street w kolejnych dniach. Kontynuacja spadków może dać impuls do sprawdzenia przez EURUSD wsparcia przy 1,0735, które bazuje na dawnym szczycie z połowy grudnia na zasadzie schematu risk-off równa się silniejszy dolar.

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Waluty
Bitcoin przegrywa z AI?
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Waluty
Niższe stopy, złoty pozostał słaby
Waluty
RPP ponownie tnie stopy. Jak spadną raty kredytów?
Waluty
Złoty stabilny w oczekiwaniu na RPP
Waluty
Sytuacja na rynkach 5 listopada - giełdowy risk-off nie podbił mocniej dolara
Waluty
Czy euro zacznie odrabiać straty do dolara?
Reklama
Reklama