Kluczowe informacje z rynków:
Iran, Wielka Brytania: Irańska Gwardia Rewolucyjna poinformowała o przejęciu brytyjskiego tankowca w rejonie cieśniny Ormuz.
USA: Wstępny odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan w lipcu znalazł się na poziomie 98,4 pkt. wobec oczekiwań wynoszących 98,5 pkt.
Naszym zdaniem: Początek nowego tygodnia na globalnych rynkach finansowych, w tym również na rynkach walutowych, przynosi wzrost awersji inwestorów do ryzyka. Wszystko za sprawą ponownego zaostrzenia relacji dyplomatycznych na linii Iran – kraje Zachodu po przejęciu brytyjskiego tankowca w rejonie cieśniny Ormuz. Irańczycy tłumaczyli ten fakt uwikłaniem się tankowca w wypadek na morzu, jednak Brytyjczycy nie uwierzyli w takie uzasadnienie, a inne kraje Bliskiego Wschodu – posiadające lepsze relacje z USA i Unią Europejską – potwierdziły, że działania Iranu miały na celu pokazanie krajom Zachodu, że wciąż Iran posiada spory wpływ na to, co dzieje się na Bliskim Wschodzie.
W obliczu braku istotnych danych makro podczas poniedziałkowej sesji, to właśnie wydarzenia polityczne mogą być dzisiaj w centrum uwagi. Na razie inwestorzy wyczekują na komunikaty ze strony Brytyjczyków, które najprawdopodobniej rzucą więcej światła na to, w jakim stopniu Zachód będzie starał się załagodzić konflikt, a nie dążyć do konfrontacji.
Na razie wzrost awersji do ryzyka sprzyja amerykańskiemu dolarowi jako walucie traktowanej jako tzw. „bezpieczna przystań" na globalnych rynkach finansowych. Niemniej, spora część tego ruchu w górę była zrealizowana podczas piątkowej sesji, a dzisiaj dolar raczej utrzymuje piątkową zwyżkę, a nie kontynuuje wzrosty. Ten stan widać zarówno na wykresie indeksu amerykańskiego dolara, jak i na wykresie kursu EUR/USD.