Niewykluczone są też inne działania stymulacyjne, które mogą objąć wznowienie programu luzowania ilościowego. W przyszłym tygodniu w centrum uwagi znajdzie się natomiast posiedzenie drugiego z kluczowych banków centralnych, czyli amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Tutaj obniżka stóp procentowych w tym miesiącu wydaje się niemal pewna. Ciekawy będzie jednak przede wszystkim przekaz banku centralnego USA do tego, czy i jak często następować mogą kolejne obniżki. Biorąc pod uwagę generalnie lepsze od oczekiwań dane z gospodarki USA w ostatnim czasie (tempo wzrostu PKB w II kw. w największej światowej gospodarce spadło co prawda, ale jednocześnie utrzymało się jednak powyżej bardzo przyzwoitego wyniku 2 proc.), rynek może być rozczarowany skalą gotowości Fed do kontynuowania obniżek w kolejnych miesiącach. Dodatkowo, biorąc pod uwagę fakt, że również skala luzowania EBC może się okazać mniejsza, niż rynek na to liczył (mało prawdopodobne wydaje się na przykład skupowanie przez EBC funduszy ETF), niewykluczona jest korekta wzrostowa rynkowych stóp procentowych w najbliższym czasie. W przypadku rynku walutowego oznaczać to będzie prawdopodobnie korekcyjne osłabienie walut rynków wschodzących w tym złotego.