Rozgrywanie ryzyka

Sytuacja na rynkach 20 lipca

Publikacja: 20.07.2021 11:33

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Foto: materiały prasowe

Początek bieżącego tygodnia to okres wszechobecnego nastawienia risk-off na globalnych rynkach finansowych. To podejście wspiera notowania amerykańskiego dolara. Indeks USD wczoraj zwyżkował do niemal 93 pkt., a dzisiaj rano porusza się blisko wczorajszych maksimów. Są to najwyższe poziomy notowań tego agregatu od przełomu marca i kwietnia bieżącego roku, czyli od prawie czterech miesięcy.

Z analogiczną sytuacją mamy miejsce na wykresie EUR/USD, które – mimo odrobienia części strat w drugiej połowie wczorajszej sesji – nadal pozostaje pod wyraźną presją podaży i dzisiaj rano porusza się w okolicach 1,1785.

Wiele emocji nieustannie wzbudza sytuacja w Wielkiej Brytanii, gdzie wczorajszy „Freedom Day", czyli dzień poluzowania obostrzeń pandemicznych, spotkał się z nerwową reakcją inwestorów na rynkach walutowych. Notowania GBP/USD wczoraj zniżkowały z okolic 1,3760 do rejonu 1,3670, a dzisiaj kontynuują zniżkę i poruszają się już w rejonie 1,3650. Są to najniższe poziomy notowań tej pary walutowej od początku lutego br.

Tymczasem na Dalekim Wschodzie dzisiejszy poranek jest spokojniejszy – przynosi on odbicie w górę wartości chińskiego juana po czterech kolejnych sesjach spadkowych. Notowania USD/CNH tym samym utrzymały się w kanale bocznym, który obserwujemy na wykresie tej pary walutowej od około miesiąca.

OKIEM ANALITYKA – Rozgrywanie ryzyka

Luzowanie pandemicznych obostrzeń jeszcze parę tygodni temu było przyjmowane przez inwestorów z optymizmem – obecnie jednak po tych dobrych nastrojach nie ma już śladu. Wszystko za sprawą kolejnej fali pandemii, która budzi obawy o powrót sytuacji z poprzedniego roku: czyli jesiennego powrotu restrykcji.

Wariant Covid Delta uświadomił inwestorów, że powrót globalnej gospodarki do stanu sprzed pandemii może być długi i mało przyjemny. Mimo niewątpliwego polepszenia się sytuacji po ubiegłorocznym szoku, nadal sytuacja w światowej gospodarce nie powróciła do stanu sprzed pandemii. Wiele obaw budzi zresztą styl, w jakim ten stopniowy powrót następuje – czyli poprzez ogromne programy stymulacyjne banków centralnych, napędzające inflację w wielu krajach świata.

W rezultacie, inwestorzy obecnie bardziej ostrożnie podchodzą do perspektyw globalnej gospodarki na najbliższe miesiące, a na wartości zyskują waluty uznawane za tzw. bezpieczne przystanie. Oprócz amerykańskiego dolara, należą do nich także frank szwajcarski oraz jen japoński. Od początku lipca, zarówno CHF, jak i JPY, zyskały na wartości w relacji do amerykańskiego dolara – podczas gdy wiele innych walut na świecie, z euro na czele, poruszało się w dół względem USD.

Sporządziła: Dorota Sierakowska – analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Waluty
Jak nisko zejdzie EBC?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Waluty
Odczyt CPI z USA zatrzęsie złotym?
Waluty
Sytuacja na rynkach 11 grudnia - dolar dalej zyskuje przed CPI
Waluty
Rynek boi się inflacji w USA?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Waluty
Jastrząb powrócił
Waluty
Chiny poprawiły nastroje