Zatrzęsło złotem

Perspektywa szybszej normalizacji polityki monetarnej po lepszych od oczekiwań piątkowych danych z amerykańskiego rynku pracy wsparła dolara i rentowności w USA, co z kolei doprowadziło do małego trzęsienia ziemi na rynku metali szlachetnych.

Publikacja: 09.08.2021 11:29

Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A

Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A

Foto: materiały prasowe

Złoto w piątek straciło blisko 50 USD, a dziś po otwarciu handlu bardzo szybko zanurkowało o kolejne 80 USD. Dotarło tym samym do najniższego poziomu od marca, gdzie znajduje się wsparcie w okolicy 1680, po czym równie szybko zaczęło wracać w kierunku punktu wyjścia i obecnie znajduje się w okolicach 1750 USD. Równie duże wahania pojawiły się na rynku srebra. Na rynku akcyjnym nastroje tym czasem pozostają stabilne. Niemiecki Dax po otwarciu w Europie pozostaje powyżej 15700 pkt. Notowania kontraktów terminowych na amerykańskie indeksy pozostają blisko piątkowego poziomu zamknięcia.

Lipcowy wzrost zatrudnienia w USA okazał się najwyższy od blisko roku, co potwierdza umacniające się ożywienie gospodarcze w USA, nawet mimo rozprzestrzeniania się odmiany delta koronawirusa. Zatrudnienie w sektorze pozarolniczym zwiększyło się o 943 tys. wobec oczekiwanego wzrostu na poziomie 850 tys. W górę zrewidowano za to dane za czerwiec do 938 tys. z 850 tys. poprzednio. W sumie rewizja w górę danych za czerwic i maj dodała dodatkowe 119 tys. miejsc pracy. Stopa bezrobocia okazała się natomiast dużo niższa od prognoz i wyniosła 5.4% wobec 5.9% przed miesiącem i mediany prognoz na poziomie 5.7%. W górę zaskoczyły również dane o wynagrodzeniach, które wzrosły o 4.0% r/r z 3.6% r/r w czerwcu i oczekiwanych 3.9% r/r.

Tak wysokie odczyty przybliżają perspektywę normalizacji polityki monetarnej w USA, być może już na wrześniowym posiedzeniu Fed. Do tego potrzeba jednak całej serii dobrych danych. Jako kolejne poznamy publikowane w środę lipcowe wskaźniki inflacji. W tym przypadku mediana prognoz rynkowych wskazuje na wyhamowanie dynamiki cen do 4.9% r/r z 5.4% r/r w czerwcu. Jeśli odczyt po raz trzeci przebiłby prognozy rynkowe wzrosłaby presja na Fed. Z drugiej strony w dalszym ciągu jednak poziom zatrudnienia znajduje o blisko 6 mln niżej niż przed pandemią, co część bankierów centralny będzie skłaniać do wstrzymania się z tą decyzją szczególnie, że utrzymują się ryzyka związane z rozprzestrzenianiem się wariantu delta koronawirusa. W związku z utrzymującymi się obawami o popyt tanieje ropa, a baryłka WTI spada poniżej 66 USD.

Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.

mbank

Waluty
Trump wygrywa, złoty dołuje. "Jest jeszcze potencjał deprecjacyjny dla złotego"
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Waluty
Dobry czas złotego dobiega końca? Chwila prawdy dla pary GBP/PLN
Waluty
Złoty pozostaje mocny, ale sił do dalszego ruchu nieco już brakuje
Waluty
Czy Szwajcarski Bank Narodowy powstrzyma umocnienie franka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Waluty
Ważne starcie byków i niedźwiedzi na rynku eurodolara. Kto wyjdzie z niego zwycięsko?
Waluty
Złoty korzysta z wysokich stóp. Jak długo potrwa dobra passa?