Grupa PZU pokazała w czwartek wyniki finansowe za drugi kwartał i pierwsze półrocze 2024 r. W samym drugim kwartale 2024 r. osiągnęła przychody brutto z ubezpieczeń w wysokości blisko 7,3 mld zł (wzrost o 10,1 proc. rok do roku), a w całym pierwszym półroczu 14,3 mld zł (wzrost o 9,9 proc. r/r). Zysk netto Grupy PZU, przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej, w drugim kwartale wyniósł prawie 1,2 mld zł, a w pierwszej połowie tego roku ponad 2,4 mld zł.
Wynik z usług ubezpieczenia po 6 miesiącach tego roku wyniósł 1,6 mld zł (wobec blisko 2 mld zł w analogicznym okresie 2023 r.). PZU tłumaczy, że na jego poziom wpłynęły m.in. zwiększone koszty odszkodowań i świadczeń po licznych szkodach pogodowych, jakie wystąpiły w Polsce w drugim kwartale bieżącego roku. Pozytywnie na wynik i rentowność Grupy PZU w pierwszej połowie 2024 r. oddziaływały wynik inwestycyjny w wysokości 1,23 mld zł (wzrost o 2,4 proc. r/r), a przede wszystkim wynik z działalności bankowej. Bank Pekao i Alior Bank, należące do Grupy PZU, w pierwszym półroczu wniosły do jej wyniku 975 mln zł (wzrost o 3,6 proc. r/r).
Czytaj więcej
Skarbonka prawicy – tak określają dziś media Grupę PZU, opisując wyniki audytu. Bank Pekao wydał...
- To solidne i dobre wyniki – przekonywał w czasie konferencji prasowej Artur Olech, prezes PZU. - W pierwszym półroczu 2024 r. osiągnęliśmy solidny, 10-procentowy wzrost sprzedaży ubezpieczeń. W ubezpieczeniach majątkowych utrzymaliśmy dwucyfrową dynamikę w segmencie pozakomunikacyjnym, zwłaszcza korporacyjnym. Jednym z kluczowych zadań dla całego rynku, nie tylko dla nas, pozostaje odbudowa rentowności ubezpieczeń komunikacyjnych, które od dawna są pod presją dużego wzrostu wartości i częstości szkód przy nieadekwatnym do tego poziomie cen obowiązkowego OC – dodał.
Grupa PZU pracuje nad strategią na lata 2025-27. Jej prezentację prezes Olech zapowiedział na czwarty kwartał tego roku.