Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Krzysztof Falkowski, prezes Poczty Polskiej Fot. p. waniorek/mpr
Około 30 związków zawodowych w Poczcie Polskiej (PP) domaga się podwyżki. Jak się dowiedzieliśmy, do żądań dołączył właśnie drugi pod względem liczby członków Związek Zawodowy Pracowników Poczty (ZZPP). Chce on – podobnie jak Solidarność – wzrostu wynagrodzeń zasadniczych dla pracowników PP objętych Zakładowym Układem Zbiorowym Pracy o 1 tys. zł brutto na etat. I to już od października. Spełnienie takich postulatów oznaczałoby dla operatora wzrost rocznych kosztów o ok. 600 mln zł. Tymczasem od początku br. państwowa spółka generuje straty (2022 r. także zakończyła na minusie).
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Według biegłego rewidenta to m.in. efekt spadku przewozów, utraty części klientów w następstwie koncentracji na przewozach węgla, wzrostu kosztów oraz przeinwestowania. Co więcej, z najnowszych danych wynika, że spółka nadal traci udziały w rynku.
Zarząd PKP Cargo chce m.in. aby wynagrodzenie zasadnicze i premia były powiązane z wynikami pracy. W tej sprawie trwają ostatnie rozmowy ze związkami zawodowymi. Brak porozumienia będzie oznaczał w tym roku zwolnienie z pracy do 765 osób.
Strategia pozwala nam wyjść poza horyzont otwarcia lotniska i uruchomienia szybkiej kolei. Myślimy już o przyszłości. Chcemy rozwijać kompetencje, aby w perspektywie realizować również inne duże inwestycje infrastrukturalne – mówi Filip Czernicki, prezes CPK.
Zależna od Orlenu firma w biznesie intermodalnym pozyskuje nowe kontrakty oraz realizuje przewozy w ramach zasobów i kompetencji. Na razie nie planuje inwestycji w tym obszarze. Istotnego ożywienia spodziewa się dopiero po 2030 r.
Na nadchodzące miesiące zapowiedziano m.in. oddanie kolejnych kilometrów autostrady A2 łączących Białą Podlaską z Warszawą, drugi fragment Obwodnicy Metropolii Trójmiejskiej pomiędzy Żukowem i węzłem Gdańsk Południe czy odcinek S7 Modlin – Czosnów.
Udział transportu intermodalnego w całym rynku kolejowych przewozów towarowych w Polsce rośnie. Z wolumenami jest słabiej, ale firmy wierzą, że w długim okresie intermodal ma dobre perspektywy.