AC korzysta z wysokich cen benzyny i diesla

Głównymi wyzwaniami dla producenta instalacji LPG i CNG w tym roku są niestabilne otoczenie rynkowe i rosnące koszty produkcji.

Publikacja: 29.06.2022 20:59

AC korzysta z wysokich cen benzyny i diesla

Foto: Adobe Stock

Według zarządu AC rok 2022 przyniósł dużą zmienność, niepewność i turbulencje na rynkach, na których działa firma. Zdaniem zarządu hamuje to zwyżki popytu. – Zanim wyhamowała pandemia Covid-19, nastąpił wybuch wojny w Ukrainie, a wraz z tym spadek sprzedaży w krajach objętych konfliktem, nasilenie zakłóceń w łańcuchach dostaw, gwałtowny wzrost cen materiałów używanych do produkcji – podkreśla Anatol Timoszuk, prezes AC.

Anatol Timoszuk, prezes AC, wskazuje na korzystne relacje ceny autogazu do benzyny i diesla. Fot. ma

Anatol Timoszuk, prezes AC, wskazuje na korzystne relacje ceny autogazu do benzyny i diesla. Fot. mat. prasowe

Foto: maciej nowakowski

Więcej chętnych na autogaz

Popyt na instalacje autogazowe spółki w głównej mierze uzależniony jest od relacji cen gazu LPG i CNG do paliw konwencjonalnych (benzyna, diesel). – Na rynku paliw występuje duża zmienność na poszczególnych rynkach w krótkim czasie. Widoczne w Polsce od kilku tygodni rekordowe ceny benzyny i diesla przy atrakcyjnej cenie gazu LPG niewątpliwie przekładają się na większe zainteresowanie konwersjami samochodów na gaz. Różnica przeszło 4 zł w cenie 1 litra paliwa powoduje bardzo szybki zwrot z inwestycji w instalację gazową i duże oszczędności. Na rynkach zagranicznych relacje cen paliw nie uległy aż takiej poprawie, jednakże w większości są korzystne – wskazuje prezes.

Pomimo wybuchu wojny w Ukrainie w I kwartale br. spółka zanotowała 22 proc. wzrostu sprzedaży w stosunku do porównywalnego okresu ubiegłego roku, przy silnym wzroście sprzedaży zestawów do haków holowniczych. – W kolejnych okresach również liczymy na dodatnie dynamiki wzrostu sprzedaży, za które powinien odpowiadać segment autogazu wspierany korzystnymi relacjami cen paliw oraz realizacją przetargu w Algierii. Przy czym ograniczenia w dostępności nowych samochodów przekładają się na mniejszą sprzedaż zestawów do haków holowniczych – wyjaśnia Timoszuk.

Presja na marże

AC mierzy się z rosnącą presją kosztów, które tylko częściowo jest w stanie przenosić na klientów, co negatywnie przekłada się na rentowność. – Silny wzrost cen materiałów produkcyjnych, jak i problemy z ich dostępnością, gwałtownie rosnące ceny energii, transportu czy wynagrodzeń, inflacja wywarły znaczną presję na ponoszone koszty, których nie udało się w całości przenieść na odbiorców w krótkim czasie, co spowodowało spadek marż – wyjaśnia prezes. Sytuacji nie ułatwiają podpisane przez spółkę kontrakty, głównie przetargowe, które jednak sprzyjają zwiększeniu udziału w rynku. – Staramy się jednak elastycznie reagować i tam, gdzie jest to możliwe, podnosimy ceny, dostosowując politykę cenową do poszczególnych rynków, by zachować określoną rentowność, ale też i konkurencyjną ofertę – podkreśla Timoszuk.

Podczas środowej sesji za akcje AC płacono na rynku około 24 zł. Od początku roku wycena spółki stopniała o ponad 13 proc. wobec 22-proc. zniżki indeksu WIG.

Transport
PKP Cargo poniosło w ubiegłym roku ogromną stratę
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Transport
W PKP Cargo odstąpiono od porozumienia walentynkowego
Transport
Spółki budowlane liczą na więcej inwestycji kolejowych
Transport
Rynki czekają na ulgi
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Transport
PKP Cargo traci udziały
Transport
Grupa Wielton wchodzi na rynek sprzętu wojskowego