Jednym z kluczowych celów zarządu PKP Cargo jest osiągnięcie wysokiej rentowności na poziomie grupy kapitałowej. Jest on realizowany głównie poprzez poprawę efektywności, co ma następować nawet przy spadających przewozach. – Myślę, że w roku bieżącym, również w I półroczu, powinniśmy mieć rentowność na poziomie przynajmniej oscylującym wokół rentowności z 2018 r. Przypomnę tylko, że rentowność netto w roku ubiegłym wyniosła 3,5 proc. i była najwyższą od wejścia spółki na GPW – mówi Czesław Warsewicz, prezes PKP Cargo. Dodaje, że to oznacza utrzymanie wyższej dynamiki wzrostu przychodów niż kosztów.
Inwestycje w tabor
Zarząd kolejowego przewoźnika dokonuje też zmian organizacyjnych wewnątrz grupy. Dzięki nim chce osiągać oszczędności w wydatkach bieżących i inwestycyjnych. Przykładem takich działań jest integracja firm zależnych obsługujących terminale przeładunkowe. Firma PKP Cargo Terminale, która ma się skupić na tej działalności, została już wpisana do KRS, ma prezesa i radę nadzorczą. – Następnym krokiem jest przygotowanie planu połączenia terminali, który wkrótce zostanie opracowany. Chcemy ten proces zamknąć do końca 2020 roku – podaje Warsewicz. Pozytywne rezultaty już przyniosło za to zakończenie procesu optymalizacji funkcjonowania czeskiej firmy zależnej AWT. Ponadto PKP Cargo mocno koncentruje się na przekształcaniu grupy w operatora logistycznego.
Również wszystkie realizowane inwestycje są podporządkowane poprawie efektywności działalności i wynikają z zapotrzebowania płynącego z rynku. – Realizując te cele, zakupiliśmy już 936 platform intermodalnych (do przewozu kontenerów – red.) oraz pięć lokomotyw wielosystemowych. Pierwsza umowa ma wartość ponad 368 mln zł, a druga – prawie 112 mln zł – informuje Warsewicz. Zapewnia, że są to obecnie największe pozycje inwestycje firmy. Szczegółowe dane na temat tych nakładów mają być znane po opublikowaniu raportu za I półrocze, co zaplanowano na 22 sierpnia.
Niezależnie od tego spółka przypomina, że obecnie trwają kolejne postępowania przetargowe na zakup nowych lokomotyw i platform intermodalnych. Planowane jest nabycie pięciu lokomotyw wielosystemowych i 220 platform przy wykorzystaniu unijnego wsparcia. – Ponadto prowadzimy przetarg na zakup 31 sześcioosiowych elektrowozów. Szczegółów innych naszych projektów inwestycyjnych nie możemy teraz zdradzić, będziemy o nich informować oficjalnie w komunikatach giełdowych – twierdzi Warsewicz.
Będą zmiany
Zarząd PKP Cargo nie obawia się spadku towarowych przewozów kolejowych w Polsce mających miejsce w tym roku. Zauważa, że transportowano mniej kruszyw, gdyż w branży budowlanej doszło do wstrzymania lub spowolnienia realizacji części inwestycji infrastrukturalnych, co związane było głównie z zejściem z placu budów firm wykonawczych, oraz z powodu przeciągania się procedur przetargowych. Zarząd spółki przekonuje, że w tym przypadku mamy do czynienia z przesunięciem przewozów, a nie ich utratą. – Mniejsze transporty węgla w I połowie bieżącego roku w porównaniu z rokiem ubiegłym to z kolei przede wszystkim efekt mniejszego zapotrzebowania ze strony energetyki wynikający z dużej ilości posiadanego surowca na zapasach oraz kształtowania się cen energii na rynkach europejskich. A spadek przewozów rud i produktów stalowych wynikał głównie z mniejszej produkcji polskich hut – mówi Warsewicz.