PKP Cargo podtrzymuje tegoroczną prognozę skonsolidowanego zysku EBITDA, który zgodnie z zaałożeniami zarządu ma wynieść 1,15 mld zł. W realizacji tego celu na razie mają nie przeszkadzać słabe wyniki osiągnięte w ostatnich miesiącach, a zwłaszcza w II kwartale. W tym czasie zysk EBITDA wyniósł zaledwie 191,6 mln zł, co oznaczało spadek o 13,7 proc. To m.in. efekt 9,2-proc. zniżki przychodów ze sprzedaży. W efekcie grupa poniosła 5,2 mln zł czystej straty.
Dane półroczne wyglądają lepiej, ale to zasługa wyników wypracowanych na początku roku. – I półrocze 2019 roku było generalnie trudne dla naszej branży, bo spadały przewozy i w tym kontekście trzeba patrzeć na nasze wyniki finansowe. One są gorsze niż rok temu, ale 2018 rok był też wyjątkowy, mieliśmy choćby niespotykany wcześniej boom na kruszywa – zauważa Czesław Warsewicz, prezes PKP Cargo. Dodaje, że I półrocze, w szerszej, kilkuletniej perspektywie jest lepsze niż średnia dla tego okresu.
Nadzieja w kruszywach
W kolejnych kwartałach grupa PKP Cargo spodziewa się poprawy wyników, co ma być przede wszystkim następstwem wzrostu kolejowych przewozów towarowych w Polsce. Skokowa zwyżka, która prawdopodobnie nastąpi w IV kwartale, oczekiwana jest zwłaszcza w segmencie kruszyw i innych materiałów budowlanych.
Na zwiększenie zapotrzebowania na tabor wskazują m.in. planowane na najbliższe lata cele inwestycyjne Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz inwestycje realizowane w ramach Krajowego Programu Kolejowego. W tym roku ich wartość, według stanu na sierpień i po uwzględnieniu faktu, że niektórzy wykonawcy zeszli z kilku dużych budów, wynosi w sumie 26 mld zł. W przyszłym roku ma wzrosnąć do 33 mld zł (o 30 proc.), a w 2021 r. do 35 mld zł. Giełdowa spółka przekonuje, że świadczy to o tym, że mamy przed sobą długi szczyt przewozów kruszyw.
Będzie akwizycja
Już pozytywne wyniki przynosi za to przeprowadzony proces reorganizacji i usprawniania działalności biznesowej czeskiej kolejowej firmy zależnej AWT. Zysk EBITDA tego podmiotu w I półroczu wyniósł 54 mln zł, a czysty zarobek 5 mln zł. – To jest efekt działań, jakie podjęliśmy w AWT, aby poprawić funkcjonowanie tej spółki. Odwróciliśmy trend z lat poprzednich, gdy z roku na rok wyniki finansowe AWT się pogarszały, a spółka kumulowała coraz większe straty – twierdzi Warsewicz.