Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 31.12.2020 11:03 Publikacja: 31.12.2020 11:03
3 zdjęcia
ZobaczW tym roku logistyczna grupa skoncentrowała swoją działalność głównie na przeładunkach portowych i obsłudze klientów korzystających z drogi morskiej. Ze względu na trudną sytuację na rynku przewozów kolejowych istotnie ograniczyła działalność w tym obszarze. Ponadto grupa przechodzi głęboką restrukturyzację. Stara się m.in. istotnie poprawić swoją sytuację płynnościową poprzez sprzedaż zbędnego majątku. Po trzech kwartałach zanotowała 632,5 mln zł przychodów (spadek o 16,6 proc.) i poniosła 52,9 mln zł straty netto (podwoiła się).
Foto: materiały prasowe
Ten rok szczególnie trudny był dla grupy PKP Cargo. Odnotowała ona ok. 15-proc. spadek tzw. pracy przewozowej w porównaniu z 2019 r., co spowodowane było przede wszystkim pandemią Covid-19 i całkowitym zamknięciem krajowej gospodarki wiosną.
– Zamknięcie gospodarki spowodowało wówczas znaczące zmniejszenie zapotrzebowania na energię (ok. 20 proc.), a co za tym idzie mniejsze zapotrzebowanie na węgiel i jego przewóz. Ponadto mniejsza produkcja przemysłowa i zapotrzebowanie na stal spowodowało, że ArcelorMittal odstąpił od decyzji uruchomienia pieca w Krakowie w marcu – zauważa Czesław Warsewicz, prezes PKP Cargo. Dodaje, że to przyczyniło się do znacznego ograniczenia przewozów realizowanych przez grupę. Spadki ilości transportowanych koleją ładunków to również konsekwencja polityki klimatycznej UE przyczyniającej się do zmiany miksu energetycznego w Polsce. Powoduje ona m.in. spadek popytu na węgiel i surowce dla hutnictwa. W efekcie nastąpiło przyspieszenie dynamiki zmiany struktury przewozów w grupie PKP Cargo w kierunku intermodalu (transport kontenerów), który były jedyną z nielicznych grup towarowych wykazujących w tym roku tendencję wzrostową.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Dokument ten miał być gotowy do końca lutego. Nowy proponowany termin to 30 czerwca. Powodem opóźnienia jest konieczność wykonania dokładnych analiz biznesowych i finansowych, które będą bazą do założeń i działań prowadzonych w najbliższych latach.
Wleczemy się w ogonie UE pod względem budowy floty elektrycznych samochodów ciężarowych. Gdy w Polsce na drogi wyjechało w ub. roku 98 takich pojazdów, to w Hiszpanii prawie 4 razy więcej, w Holandii blisko 7 razy więcej, a w Niemczech aż 35 razy więcej.
ATC Cargo i Balticon zamknęły ubiegły rok dużymi wzrostami przychodów i zysków. Na tle branży logistycznej prezentują się wyjątkowo dobrze.
To konsekwencja zapowiedzi premiera Donalda Tuska, który ogłosił, że do 2032 r. nasz kraj zainwestuje w polską kolej 180 mld zł. W efekcie dziś mocno zyskują na wartości walory: Newagu, Trakcji, ZUE, Torpolu, PKP Cargo i OT Logistics.
W tym roku przewoźnik stawia też na zwiększanie efektywności operacyjnej grupy i wzmocnienie pozycji konkurencyjnej. Z drugiej strony musi radzić sobie ze zwyżkującymi wydatkami na utrzymanie taboru, opłaty drogowe i paliwa.
Za kilka miesięcy grupa zakończy rozbudowę morskiego terminalu agro w Świnoujściu. Z kolei do Gdyni chce sprowadzić sprzęt i urządzenia do obsługi transportu intermodalnego i statków. Zarząd dużą uwagę zwraca na koszty stałe.
Dokument ten miał być gotowy do końca lutego. Nowy proponowany termin to 30 czerwca. Powodem opóźnienia jest konieczność wykonania dokładnych analiz biznesowych i finansowych, które będą bazą do założeń i działań prowadzonych w najbliższych latach.
Wleczemy się w ogonie UE pod względem budowy floty elektrycznych samochodów ciężarowych. Gdy w Polsce na drogi wyjechało w ub. roku 98 takich pojazdów, to w Hiszpanii prawie 4 razy więcej, w Holandii blisko 7 razy więcej, a w Niemczech aż 35 razy więcej.
ATC Cargo i Balticon zamknęły ubiegły rok dużymi wzrostami przychodów i zysków. Na tle branży logistycznej prezentują się wyjątkowo dobrze.
W III kwartale tego roku koncern zamierza zatwierdzić harmonogram działań niezbędnych do zwiększenia efektywności i zyskowności posiadanych aktywów logistycznych. Zanim to nastąpi dedykowany zespół będzie pracował nad docelowym modelem integracji.
Rząd zapowiada na ten rok inwestycje w drogi, kolej, porty, energetykę na poziomie setek miliardów złotych. Ma to oznaczać gospodarczy przełom. Ekonomiści przyjmują te zapowiedzi chłodno. Ich zdaniem potrzebujemy znacznie większych inwestycji, zwłaszcza prywatnych.
Więcej szybkich dróg, zmodernizowane linie kolejowe czy rozbudowa zdolności przeładunkowych portów przyciągnie nowych inwestorów.
To konsekwencja zapowiedzi premiera Donalda Tuska, który ogłosił, że do 2032 r. nasz kraj zainwestuje w polską kolej 180 mld zł. W efekcie dziś mocno zyskują na wartości walory: Newagu, Trakcji, ZUE, Torpolu, PKP Cargo i OT Logistics.
W tym roku przewoźnik stawia też na zwiększanie efektywności operacyjnej grupy i wzmocnienie pozycji konkurencyjnej. Z drugiej strony musi radzić sobie ze zwyżkującymi wydatkami na utrzymanie taboru, opłaty drogowe i paliwa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas