Lekkim spadkiem zareagowały we wtorek notowania Huuuge na publikację wyników za 2022 r. Obecnie kurs oscyluje w okolicach 27–28 zł. W pierwszym półroczu ma ruszyć skup akcji o wartości do 150 mln USD. Podczas wtorkowej konferencji prasowej Anton Gauffin, założyciel i dyrektor generalny Huuuge, podtrzymał te plany. Choć zastrzegł jednocześnie, że otoczenie rynkowe jest bardzo zmienne. Nie odpowiedział wprost, czy zamierza wziąć udział w skupie akcji, ale zasygnalizował, że ocenia go pozytywnie.
– To dobra wartość dla akcjonariuszy. Czekam na szczegóły – powiedział. Obecnie cena akcji Huuuge jest o 45 proc. niższa niż podczas IPO w 2021 r. (50 zł).
Rynek się skurczył...
Skorygowana EBITDA Huuuge w 2022 r. wzrosła o prawie 28 proc. rok do roku, do 82,3 mln USD, a skorygowany zysk netto poszedł w górę o 57 proc., do 64,6 mln USD. Spółka podkreśla, że oba wskaźniki osiągnęły rekordowo wysokie poziomy. Jednocześnie władze Huuuge podkreślają, że w 2022 r. cała branża gier stanęła w obliczu bezprecedensowych wyzwań, odnotowując pierwszy w swojej historii spadek w ujęciu rocznym (-4 proc. rok do roku według portalu branżowego Newzoo). Z kolei sektor gier mobilnych skurczył się o 5 proc., a segment social casino (w nim działa Huuuge) – o 2,5 proc. To efekt wzrostu wydatków na kulturę i rozrywkę offline po pandemii, zmian w polityce prywatności Apple’a, spowolnienia gospodarczego oraz inflacji.
Przychody Huuuge spadły zdecydowanie mocniej niż rynek. Wyniosły 391 mln USD, idąc w dół o 14,7 proc. Z kolei przychody z głównych gier („Huuuge Casino” i „Billionaire Casino”) spadły o 12,2 proc., a z nowych tytułów – aż o 33 proc. Tak wysoki spadek to głównie efekt stopniowego spadku przychodów z „Traffic Puzzle” oraz niższych przychodów z innych gier. W samym IV kwartale grupa miała 77,7 mln USD przychodów (to spadek rok do roku o 12,2 proc.), 1,8 mln USD straty operacyjnej oraz 0,9 mln USD straty netto. Z kolei skorygowany wynik netto był na plusie i wynosił 27,7 mln USD.