Na małej giełdzie może znacząco powiększyć się grono firm biotechnologicznych. Giełda chce zwrócić szczególną uwagę inwestorów na tę branżę, której przedstawiciele do końca roku mają się doczekać własnego indeksu. Będzie to pierwszy wskaźnik sektorowy na rynku alternatywnym.
– Widzimy rosnące zainteresowanie innowacyjnych spółek z sektora life-science rynkiem NewConnect. Mamy już kilka podmiotów z tego sektora i w najbliższym czasie pojawią się kolejne. Z sukcesem przeprowadzona oferta Mabionu (pozyskał 23 mln zł – red.) pokazała, że ta branża z powodzeniem może się finansować i rozwijać w oparciu o NewConnect – uważa Ludwik Sobolewski, prezes GPW.
Teraz z debiutującym dziś Mabionem (produkcja przeciwciał wykorzystywanych w onkologii) na małej giełdzie notowanych jest osiem firm z szeroko rozumianego sektora ochrony zdrowia. Ich wartość rynkowa to blisko 17 proc. łącznej kapitalizacji NewConnect.
[srodtytul]Brytyjska biotechnologia na NewConnect[/srodtytul]
Wiele wskazuje na to, że spółka z tej branży przeprowadzi jeszcze w tym roku największą ofertę w historii tego rynku. Takie plany ma brytyjski Lectus Therapeutics, który chce pozyskać 30 mln zł. Spółka wywodząca się z Cambridge zajmuje się modulatorami kanałów jonowych, które wykorzystuje się w leczeniu pęcherza moczowego, choroby wieńcowej i nadciśnienia tętniczego. Oferta ma trafić zarówno do polskich, jak i zagranicznych inwestorów.