Na koniec dnia płacono za nie 1,58 zł – najwięcej od miesiąca. Wzrost byłby znacznie większy (przekroczyłby 35 proc.), gdyby GPW nie zdecydowała się pod koniec dnia zawiesić notowania z powodu nierównowagi popytu i podaży.

Bardzo dobrze radził sobie również Komputronik, który ma ponad 57 proc. akcji Karenu. Podrożał o 14,4 proc., do 11,42 zł.Obie dystrybucyjne spółki nie wydały wczoraj żadnych komunikatów, które uzasadniałyby tak dużą aprecjację notowań, dlatego można przyjąć, że gracze dyskontowali w ten sposób wydarzenia środowego walnego zgromadzenia akcjonariuszy Karenu.

Udziałowcy uchwalili na nim emisje dwóch serii akcji (łącznie 118 mln sztuk), które za gotówkę obejmą firmy związane z Haliną Paszyńską. Obecnie kapitał dzieli się na 53,4 mln papierów. Akcjonariusze nie podjęli jednak decyzji, z przyczyn formalnych, w sprawie emisji 782 mln akcji serii L, które w zamian za aporty również ma objąć Paszyńska. Udziałowcy wrócą do tematu pod koniec września.Walne wymieniło również radę nadzorczą, w której zasiadają byli politycy.