– Obecnie prowadzimy rozmowy z inwestorami, zarówno indywidualnymi, jak i funduszami. Myślimy też o wejściu na NewConnect. Jeśli się na to zdecydujemy, to trafimy do obrotu w drugiej połowie 2011 r. Na bieżące inwestycje potrzebujemy około miliona złotych – mówi Tomasz Zadziełło-Zieliński, doradca zarządu spółki.
Firma wystartowała w tym roku i działa na specyficznym rynku. Oferuje Internet bezprzewodowy (współpracuje z Orange) w taksówkach i instaluje w nich monitory, na których można śledzić m.in. notowania giełdowe i kursy walut. Ekrany są montowane w zagłówkach foteli samochodów. Wyświetlane treści dostarcza spółce TVN i stanowią one 80 proc. czasu emisji. Reszta to reklamy, na których chce zarabiać EnterMedia.
Na razie ma 1,2 tys. ekranów zainstalowanych w sześciuset taksówkach. Teraz współpracuje z warszawską korporacją Ele, ale prowadzi już rozmowy z kolejną – Sawą. Docelowo w samej w Warszawie spółka chce obsługiwać 6 tys. monitorów. To jednak nie koniec. – Planujemy również wejście do innych miast. Pozyskując dodatkowe środki, moglibyśmy pojawić się w kolejnych miastach, m.in. w Krakowie, Katowicach, Poznaniu, Wrocławiu, Trójmieście, i tym samym stworzyć sieć ogólnopolską. Zainteresowanie korporacji jest spore – zaznacza Zadziełło-Zieliński.
Firmy instalujące monitory już są notowane na NewConnect. Jedna z nich to Call2Action, której ekrany znajdują się m.in. w sklepach Piotr i Paweł oraz w sieci Alma. Firma jest wyceniana na 17,5 mln zł. Niedawno zainwestował w nią BBI Capital. W tę branżę inwestuje też IQ Partners, fundusz venture capital obecny na NewConnect. W jego portfelu znajduje się spółka Screen Network, której monitory są m.in. w sieci Media Markt.