Obecnie system wynagradzania dealerów Eurotela uzależniony jest od wartości nowych umów abonamentowych podpisanych dla Ery. Od przyszłego roku ten sam mechanizm będzie dotyczył także przedłużania trwających już umów.
Nowością mają być także indywidualne plany sprzedażowe, dopasowane do możliwości poszczególnych sklepów. W przypadku ich realizacji, sklepom będzie wypłacana dodatkowa premia. Warto podkreślić, że w pierwszej połowie tego roku wysokość premii zależała od efektów statystycznego, a nie indywidualnego punktu dealerskiego, co negatywnie przełożyło się na wyniki grupy.
- Zmiany idą w dobrym kierunku. Dają one większe szanse na realizację planu sprzedażowego, a tym samym na większe przychody grupy - mówi Tomasz Basiński, członek zarządu Eurotela.
Efekty nowego systemu wynagradzania powinny być widoczne na wynikach Eurotela już po I kwartale 2011 roku. O ile rok 2010 zaczął się dla Eurotela niekorzystnie, o tyle czwarty kwartał będzie dla niego najlepszy pod względem wyników. Wpłynie na to zwiększony popyt przed świętami, oraz liczne promocje. Według szacunków zarządu, również wyniki grupy za cały 2010 rok poprawią się wobec zeszłego roku.
Z kolei w przyszłym roku grupa Eurotel planuje kontynuować rozwój organiczny swojej spółki zależnej Viamind (w której posiada 70 proc. udziałów), zarządzającej 80 salonami sieci PLAY. Jednocześnie, nie wyklucza jej rozwoju poprzez akwizycje, co byłoby nowością. Docelowo Viamind miałoby powiększyć swoją liczbę salonów do ponad 100.