OPTeam zdecydowanie stawia na produkty i usługi kartowe. Rzeszowska firma, wspólnie z PWPW, w styczniu 2010 r. utworzyła spółkę Polskie ePłatności. Ma w tym podmiocie 50 proc. akcji dających 41,16 proc. głosów. – To my odpowiadamy za zarządzanie operacyjne Polskimi Płatnościami. Nasz partner dba o finanse – wyjaśnia Janusz Bober, prezes Polskich ePłatności i szef rady nadzorczej OPTeamu (jest współwłaścicielem giełdowej firmy).
Polskie ePłatności buduje sieć terminali płatniczych, tzw. POS-ów. Po trzech latach PeP ma 20 tys. terminale. – Co roku nasza sieć powiększa się o 6 tys. terminali. To duże osiągnięcie – wskazuje Bober. Twierdzi, że obecnie co trzeci nowy terminal instalowany w Polsce należy do nas – mówi. Szacuje, że firma jest obecnie 4-5 graczem na tym rynku. – Chcemy do 2016 r. zostać co najmniej trzecim graczem – oświadcza prezes. W Polsce, według danych NBP, na koniec 2012 r. działało 290 tys. POS-ów. To oznacza, że PeP miał ok. 6-proc. udział w rynku. Liderem jest First Data. Na podium jest jeszcze Service należący do PKO BP. Jest wystawiony na sprzedaż.
Polskie ePłatności, jak twierdzi Bober, osiągnęły już próg rentowności operacyjnej. - W I kwartale podmiot miał 45,9 mln zł przychodów i 367 tys. zł zysku operacyjnego – oświadcza. Szacuje, że na każdym terminalu spółka wypracowuje co miesiąc ok. 100 zł marży. – Im większa sieć, tym większe zyski - stwierdza Bober. Kierowana przez niego firma chce w całym roku mieć 220 mln zł przychodów i 0,3 mln zł zysku operacyjnego. – Niektóre z kosztów nie rozkładają się liniowo w każdym kwartale – wyjaśnia fakt, że kolejne kwartały tego roku mają być pod kreską. W 2014 r. sprzedaż wyniesie 270 mln zł a zysk operacyjny 4,5 mln zł. W 2015 r. sprzedaż wzrośnie do 310 mln zł a zysk operacyjny 9,3 mln zł. W 2016 obroty wyniosą już 340 mln zł a EBIT 14 mln zł. – Na razie nie konsolidujemy wyników Polskich ePłatności z OPTeamem ale przymierzamy się do tego – zaznacza Bober. Deklaruje, że docelowo spółka Polskie ePłatności będzie firmą dywidendową.
Technologiczna firma chce jeszcze przyspieszyć rozwój poprzez poszerzenie oferty produktowej. – Zamierzamy współpracować z sieciami prepaidowymi – oświadcza prezes. PeP chce też wejść na rynek płatności online. Bober zwraca uwagę, że obecnie aż 80 proc. płatności online stanowią przelewy a resztę płatności kartą. – Chcemy udostępniać e-sklepom architekturę do rozliczania płatności kartami – oświadcza. PeP interesuje się też płatnościami mobilnymi. Przedstawiciel firmy szacuje, że inwestycje pochłoną 6-8 mln zł. – Rozważamy, na poziomie OPTeamu, sięgnięcie po finansowanie zewnętrzne, albo poprzez emisję akcji albo obligacji – mówi prezes. Twierdzi, że decyzje w tym temacie zapadną stosunkowo szybko.
OPTeam miał w 2012 r. 91,5 mln zł przychodów czyli 19 proc. więcej niż rok wcześniej. Zysk netto sięgnął 2,1 mln zł co oznaczało 7-proc. wzrost.
