Polkomtel, operator sieci Plus, przekształcany jest w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Może to oznaczać, że wbrew zapowiedziom nie wejdzie na parkiet samodzielnie. – Przekształcenie jest częścią pakietu finansowania. To całkowicie naturalny i praktykowany zabieg w podobnych sytuacjach – mówi Wojciech Pytel, członek zarządu Polkomtelu i prezes NFI Midas. Dodaje, że kolejnych przekształceń obecnie zarząd nie planuje. – Przekształcenie nie ma nic wspólnego z potencjalnymi decyzjami dotyczącymi wejścia bądź nie Polkomtelu na GPW – zapewnia.
Możliwe połączenie
Zwiększa się więc prawdopodobieństwo, że docelowo Polkomtel połączy się z którąś z giełdowych firm Zygmunta Solorza-Żaka: NFI Midas lub Cyfrowym Polsatem. Dziś jest powiązany kapitałowo z pierwszą. – Jeśli już mielibyśmy do czynienia z połączeniem sieci Plus z którąś z notowanych spółek kontrolowanych przez Zygmunta Solorza-Żaka, to ze względu na kapitalizację i liczbę akcji pozostających w wolnym obrocie widziałbym w tej roli Cyfrowy Polsat – oceniał Waldemar Stachowiak, analityk Ipopemy Securities. – Wyobrażam sobie, że wprowadzając Polkomtel na giełdę w ten sposób, właściciel spróbuje równocześnie zmniejszyć zadłużenie telekomu poprzez emisję akcji Cyfrowego Polsatu – dodał. Natomiast DM Trigon w raporcie o NFI Midas wskazuje, że to właśnie z tą firmą mógłby się połączyć Plus.
W sprawozdaniu rocznym podano też, że Polkomtel zostanie gwarantem wykupu obligacji wyemitowanych przez wehikuły zależne od Spartan Capital Holdings. Spółka ta posiada wszystkie udziały w sieci Plus, a sama jest kontrolowana przez Solorza-Żaka.
Ze sprawozdania Polkomtelu wynika, że „kluczowy personel" telekomu (należy przypuszczać, że głównie zarząd, a być może i rada nadzorcza) otrzymał w sumie blisko 40 mln zł wynagrodzenia, z czego 38,2 mln zł z tytułu krótkoterminowych świadczeń pracowniczych. Był to dla nich rok szczęśliwy, bo w 2010 r. osoby zajmujące podobne stanowiska otrzymały łącznie 15,2 mln zł.
W skład zarządu w ub.r. wchodzili Jarosław Bauc, Bogusława Matuszewska, Krzysztof Kilian, Wojciech Dylewski i Martin Moorhouse. Dopiero pod koniec roku do zarządu weszli Zygmunt Solorz-Żak, Wojciech Pytel oraz Tobias Solorz. Jednocześnie z zarządu odszedł Dylewski. Nieco później – w grudniu – Kilian i Matuszewska złożyli rezygnacje. Natomiast w skład rady nadzorczej do listopada wchodzili menedżerowie PGE, KGHM, PKN Orlen, Vodafone oraz Węglokoksu.