To kluczowy projekt grupy, która stanowi infrastrukturalne zaplecze grupy Zygmunta Solorza-Żaka.
Według Wojciecha Pytla, prezesa Midasa, plan przygotowany przy okazji przejmowania Polkomtela przez Zygmunta Solorza-Żaka został podzielony na trzy fazy. Pierwsza zakłada wybudowanie 700 stacji bazowych (Huawei), z czego – jak powiedział Pytel – obecnie działa 690. Faza pierwsza kosztowała Midasa w tym roku 200 mln zł, a w sumie więcej, bo spółka nabyła jeszcze udziały w firmie Aero 2.
Faza druga budowy sieci masztów obejmuje budowę 3400 stacji (NSN, Ericssona) przy współpracy z Polkomtelem (spółki Midasa wykorzystają 1300 stacji sieci Plus) potrwa do połowy 2014 r.
- Szacujemy, że łączny capex i opex (nakłady kapitałowe na inwestycje i koszty operacyjne – red.) związane z tą faza wyniosą 450 mln zł – poinformował prezes.
Trzecia faza inwestycji to opcja. – To, czy się na nią zdecydujemy zależeć będzie od liczby klientów i stopnia wykorzystania przez nich transmisji danych. Spodziewamy się, że wybudowalibyśmy w ramach tej fazy około 700 nowo wybudowanych stacji – mówił Pytel.