Rozwiązanie ma służyć do wczesnego ostrzegania przed klęskami żywiołowymi oraz wspierać zarządzanie sytuacją kryzysową (powodziami). Wartość kontraktu, o który zabiegało kilka firm, w tym m.in. Comarch i SMT Software, ustalono na 62,2 mln zł brutto. Jego realizacja potrwa do końca 2014 r.

Inwestorzy pozytywnie zareagowali na komunikat o zdobyciu przez giełdową spółkę kolejnego dużego klienta. W czwartek wczesnym popołudniem akcje Qumaka drożały o 3,2 proc. do 11,9 zł.

Dzięki kontraktowi z KZGW  wartość portfela Qumaka wzrosła już do 720 mln zł. To rekordowy poziom w historii firmy. – To pozwala nam optymistycznie patrzeć na poziom przychodów zarówno w tym, jak i w przyszłym roku – mówi Paweł Jaguś, prezes Qumaka. Sygnalizuje, że firma uczestniczy w kolejnych przetargach, dzięki którym jeszcze w tym roku może zdobyć nowe zlecenia za ok. 200 mln zł.

Kontrakt z KZGW zneutralizował nieco informację o słabych wynikach spółki w I półroczu. W tym okresie firma co prawda zwiększyła sprzedaż rok do roku o 16 proc. do 222,27 mln zł, ale równocześnie zanotowała 3,95 mln zł straty operacyjnej (rok wcześniej zysk sięgał 1,86 mln zł) i 4,12 mln zł straty netto (1,69 mln zł na plusie).

Ujemny wynik  był efektem zawiązania rezerwy (6,4 mln zł) na spór z Narodowym Centrum Sportu dotyczący kontraktu przy budowie Stadionu Narodowego.