Niecałe 222 mln zł zapłaci Netia za 100 proc. udziałów prywatyzowanego TK Telekom, operatora świadczącego usługi firmom i innym operatorom. W piątek przed południem Polskie Koleje Państwowe i giełdowa firma podpisały przedwstępną umowę w tej sprawie. Kurs akcji Netii rósł w ciągu dnia o ponad 3 proc. i przekroczył 6 zł.
Dwojaka motywacja
– Netia kupuje aktywa, które chciała nabyć od wielu miesięcy i za które nie przepłaciła. Kurs rośnie także, ponieważ inwestorzy liczą na informacje o oszczędnościach po transakcji. Powiększona grupa staje się też bardziej atrakcyjna dla inwestora branżowego – tłumaczył zachowanie inwestorów giełdowych Konrad Księżopolski, analityk BESI.
– To było być albo nie być Netii. Zakup TK Telekom przez kogoś innego byłby dla niej złą wiadomością – uważa zaś po prostu Paweł Puchalski, szef analityków DM BZ WBK.
Cena, którą Netia ma zapłacić za TK Telekom, obejmuje gotówkę, którą państwowa firma ma na kontach. Według naszych informacji może to być około 20 mln zł. Zapłata stanowi 5,2-krotność zysku EBITDA tej firmy za 2014 r., nie uwzględniając potencjalnych korzyści kosztowych. Netia nie ujawnia na razie, ile mogłyby wynieść.
Można się spodziewać, że grupa zasobniejsza we własną sieć renegocjuje część umów na korzystanie z infrastruktury innych operatorów (Exatela czy Orange). Obszarem cięć kosztów będą też zapewne, jak to ma miejsce zwykle przy okazji przejęć, pracownicy.