Informację przedstawił pośredniczący w wezwaniu Millennium DM. We wtorek nie udało nam się skontaktować z przedstawicielami Biotonu, spółka nie przedstawiła też żadnych wyjaśnień w formie komunikatu.
Przyczyn wstrzymania zapisów nie podano, co zaniepokoiło inwestorów. – Zapisy zostały wstrzymane na żądanie Komisji Nadzoru Finansowego z uwagi na niedopuszczalne w naszej ocenie warunki określone w wezwaniu – mówi „Parkietowi" Maciej Krzysztoszek z biura prasowego KNF. Zaznacza, że na razie nie może wskazywać konkretnych punktów warunków wezwania, które nie spodobały się nadzorcy.
Z treści wezwania wynika, że nie podlega ono żadnym warunkom prawnym. Zawiera jednak wiele postulatów, których spełnieniem NovoTek warunkuje przeprowadzenie transakcji. Dotyczą zmiany statutu Biotonu, poprawiających ład korporacyjny spółki. Proponowane zmiany, pozytywnie ocenione przez ekspertów, z którymi rozmawialiśmy, usunęłyby osobiste uprawnienia przysługujące „założycielowi uprawnionemu" (czyli Prokomowi, mającemu 11,8 proc. akcji Biotonu). Chodzi głównie o sposób powoływania zarządu i rady nadzorczej.
O ustaleniu terminu rozpoczęcia zapisów poinformują NovoTek i Millennium DM. Z naszych informacji wynika, że sprawa ma się wyjaśnić w ciągu najbliższych dni, ale nie wiadomo, czy uda się to przed pierwotnym terminem rozpoczęcia zapisów.
NovoTek 26 czerwca wezwał do sprzedaży 28,3 mln akcji Biotonu, stanowiących 33 proc. kapitału i głosów. Zaoferował 7 zł za akcję, czyli o jedną trzecią więcej, niż wynosił ówczesny kurs oraz średnia cena z sześciu miesięcy poprzedzających ogłoszenie wezwania. Od tego momentu kurs Biotonu przy wzmożonych obrotach szybko wzrósł z około 5,2 zł do 6,5 zł. We wtorek po południu spadek notowań został ograniczony chwilowo już tylko do 0,5 proc., co wskazywało, że inwestorzy znów uwierzyli w przeprowadzenie wezwania.