Wyniki za III kwartał okazały się lepsze od oczekiwań analityków.
„Działania zmierzające do obniżenia kosztów działalności znalazły swoje odzwierciedlenie już w 3Q'17, co jest pozytywnym zaskoczeniem. W piątek spółka informowała o zatwierdzeniu przez sąd połączenia Action ze spółkami Sferis, Reatailworld i Gram.pl. Integracja tych podmiotów powinna pozwolić na dalsze ograniczenie kosztów SG&A. Z przedstawionych przez spółkę prognozach finansowych do 2022 roku wynika, że dodatni EBITDA powinien być wygenerowany już w 4Q'17" – czytamy w porannym komentarzu DM BDM.
Dystrybucyjna grupa przedstawiła też prognozy finansowe do 2022 roku, zakładające wzrost EBITDA do 22,4 mln zł, a zysku brutto do 12,9 mln zł. W III kw. 2017 r., po ośmiu miesiącach oczekiwania, sąd zatwierdził opublikowany rok wcześniej plan restrukturyzacyjny. To pozwoliło uruchomić przygotowanie do konsolidacji wewnątrz grupy.
Dlaczego kurs tak mocno spada, skoro spółka jest coraz bliżej wyjścia nad kreskę? Odpowiedzią są opublikowane dziś propozycje układowe obligatariuszy. Wstępne propozycje układowe spółki przedstawione w planie restrukturyzacyjnym zakładały traktowanie wierzycieli jednakowo i wyodrębnienie grup było ograniczone do minimum (2 osobne grupy). Spółka dopuszczała możliwość podziału wierzycieli na więcej niż 2 grupy, jeśli to będzie obiektywnie uzasadnione, którego to wymogu nie spełniają zdaniem spółki nowe propozycje obligatariuszy.
Chodzi tu m.in. o wydzielenie wierzytelności publicznoprawnych do grupy o najmniej korzystnym poziomie i harmonogramie spłat oraz o konwersję długu na akcje po cenie (nie wyższej niż 0,51 zł) odbiegającej znacznie od obecnej ceny rynkowej, co – jak ocenia spółka - rodzi ryzyko pokrzywdzenia części wierzycieli oraz akcjonariuszy. Action zwraca też uwagę na brak zachęty do udzielenia nowego finansowania spółce w ramach układu. Kurs Action we wtorek przed południem spada o prawie 15 proc. do 4,24 zł.