Cyfrowy Polsat i Zygmunt Solorz wezwali na Netię

200 mln zł spółka, 490 mln zł – miliarder. Taki jest czasowy podział kosztów wezwania na akcje stacjonarnego telekomu. Inwestorzy dostali mikołajkowy prezent.

Publikacja: 06.12.2017 05:00

Cyfrowy Polsat i Zygmunt Solorz wezwali na Netię

Foto: Fotorzepa, Adam Burakowski

Zbigniew Jakubas, szef rady nadzorczej Netii, nie wykluczał, że jego firmy zostaną w Netii dziesięć

Zbigniew Jakubas, szef rady nadzorczej Netii, nie wykluczał, że jego firmy zostaną w Netii dziesięć lat. Z Zygmuntem Solorzem, którego grupa przejęła Netię, znają się długo.

Foto: Archiwum

Kiedy w poniedziałek po sesji Cyfrowy Polsat zapowiedział przejęcie Netii, we wtorek na warszawskiej giełdzie zyskiwały na wartości zarówno akcje telekomu (ponad 25 proc.), jak i stron transakcji: grupy Solorza (ponad 5 proc.) oraz Mennicy Polskiej (nawet 14,5 proc.), kontrolowanej przez rodzinę Zbigniewa Jakubasa.

Foto: Archiwum

– Idą święta, mamy okres prezentów, to i my postanowiliśmy coś kupić – żartował na konferencji poświęconej przejęciom Netii i kanałów telewizyjnych stworzonych przez Grupę ZPR Tobias Solorz, prezes Cyfrowego Polsatu. Nie wykluczył kolejnych zakupów. – Aktualnie nie prowadzimy żadnych rozmów – powiedział.

Banki muszą się zgodzić

We wtorek przed południem rozliczone zostały pakietowe transakcje z poniedziałku, w których Cyfrowy Polsat nabył w sumie około 32 proc. akcji Netii od Mennicy Polskiej i funduszu 11 FIZ Aktywów Niepublicznych kojarzonego ze Zbigniewem Jakubasem. Wydał około 638 mln zł, płacąc 5,77 zł za walor, czyli o 36 proc. drożej niż na zamknięciu poniedziałkowej sesji.

Także we wtorek, tuż po rozliczeniu dwóch pakietówek, grupa kierowana przez Tobiasa Solorza ogłosiła wezwanie na około 119,3 mln, czyli nieco ponad 34 proc. walorów stacjonarnego telekomu.

W wezwaniu za akcję Netii również zaproponowano 5,77 zł. Cyfrowy Polsat nie ogłosił go przy tym sam, ale z wehikułem Karswell, należącym do założyciela Polsatu – Zygmunta Solorza. Z blisko 690 mln zł, które trzeba wyłożyć na te walory, miliarder wziął na siebie większość, a na Cyfrowy Polsat przypadło niecałe 200 mln zł.

Wiadomo już, że FIZ, który w poniedziałek zbył tylko część papierów, sprzeda pozostałe walory w pierwszych dniach przyjmowania zapisów w wezwaniu (ruszą 30 stycznia i potrwają do 5 marca).

Jak wyjaśniała Katarzyna Ostap-Tomann, odpowiedzialna za finanse Cyfrowego Polsatu, aby samodzielnie przeprowadzić wezwanie, spółka potrzebowałaby zgód konsorcjum banków, które finansuje grupę. Rozmowy w tej kwestii trwają. Jeśli instytucje pozwolą, Zygmunt Solorz odsprzeda walory Netii Cyfrowemu Polsatowi.

To sugeruje, że transakcja jest przeprowadzana w pośpiechu. Dlaczego teraz? – Nie chcielibyśmy zdradzać detali – powiedziała Ostap-Tomann.

Wiadomo jednak, że rynek multimedialny jest w trakcie przetasowań. W tym roku Grupa MCI przejęła ATM. Na zgodę na transakcję czekają UPC i Multimedia. We wtorek zakup wielkopolskiej Inei ogłosił fundusz Macquaire (wartości transakcji nie podano). W przyszłym roku wydarzeń nie zabraknie. Ofertę ze światłowodem chce wprowadzić T-Mobile, a właścicielom Play wygasa blokada na akcjach.

Warunki oferty

Zgodnie z treścią wezwania Cyfrowy Polsat kupi akcje, jeśli zwyczajne walne zgromadzenie Netii (o ile odbędzie się przed końcem zapisów) zrezygnuje z dywidendy. Przez ostatnie trzy lata Netia wypłaciła w sumie 1,4 zł na akcję i skupiła własne akcje za nieco ponad 60 mln zł. Warunkiem całej operacji jest zgoda Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na transakcję.

– Nasza sytuacja jest inna niż UPC i Multimediów, które działają na tych samych rynkach – mówił Bartłomiej Drywa, odpowiedzialny za relacje inwestorskie w Cyfrowym Polsacie. Mimo to w wezwaniu przewidziano wydłużenie zapisów do 29 maja przyszłego roku.

Różne oceny

Analitycy różnie zareagowali na ogłoszone transakcji. Piotr Raciborski, analityk Wood & Co, uważa, że są one negatywne dla Cyfrowego Polsatu ze względu na wycenę stacjonarnego telekomu i zmianę profilu inwestycyjnego tej firmy, a w krótkim terminie mogą pozytywnie wpłynąć na notowania Orange Polska. Paweł Puchalski, szef analityków w DM BZ WBK uważa cenę za akcję Netii za „ekstrawagancję".

Dominik Niszcz, analityk Raiffeisen Centrobank, odpowiedział nam na pytanie o ocenę transakcji tak: – Myślę że warunki są dobre dla obu stron – akcjonariusze Netii otrzymują godziwą premię, a Cyfrowy Polsat będzie w stanie wygenerować synergie, które uzasadniają wyższą wycenę.

Niszcz, który zwracał niedawno uwagę na zakupy akcji Netii robione przez fundusz kojarzony z Jakubasem i domyślał się, że jest kupiec na firmę, uważa, że Cyfrowy Polsat w dłuższym okresie zdecyduje się na zdjęcie Netii z giełdy. Ostap-Tomann nie wykluczyła zwiększania zaangażowania w Netii po wezwaniu.

Cyfrowy Polsat wyjaśnia premię wobec kursu na GPW synergiami i porównaniem z wycenami telekomów w kraju i za granicą. Wyliczył, że korzyści z przejęcia stacjonarnego telekomu i telewizyjnych kanałów ZPR to w sumie 800 mln zł. – Nasi klienci w POS będą mieli do dyspozycji pełne portfolio usług, niezależnie od tego, w zasięgu jakiej technologii będą – mówił Tobias Solorz. Szczegółów planu nie zdradzono.

Technologie
Perspektywy Cyfrowego Polsatu. Nowy prezes wychodzi z cienia
Technologie
Prezes Spyrosoft: sztuczna inteligencja może być kołem zamachowym dla firm IT
Technologie
Vivid Games nadal na fali. Kurs szybuje
Technologie
Rynek pracy w IT wychodzi z marazmu, ale bardzo ostrożnie
Technologie
Nowy prezes Cyfrowego Polsatu: mam poczucie komfortu
Technologie
Cyfrowy Polsat ma za sobą słaby kwartał. Zielona energia napędza przychody