Rynek za oceanem ciekawy dla Asseco

Rzeszowska spółka zbudowała sobie już solidną bazę do dalszego rozwoju w Stanach Zjednoczonych. Jakie ma plany?

Publikacja: 17.11.2018 07:00

Rynek za oceanem ciekawy dla Asseco

Foto: Fotorzepa/Marek Obremski

W USA w grupie Asseco, którą zarządza Adam Góral, zatrudnionych jest około 3 tys. pracowników.

W USA w grupie Asseco, którą zarządza Adam Góral, zatrudnionych jest około 3 tys. pracowników.

Foto: materiały prasowe

Podczas piątkowej, spadkowej sesji na GPW, spółki z grupy Asseco radziły sobie całkiem dobrze. Asseco Poland zyskiwało prawie 1 proc., podobnie jak Asseco SEE. We wtorek spółka matka opublikuje sprawozdanie za III kwartał. Od czerwcowego dołka, kiedy kurs był poniżej 40 zł, jej akcje podrożały o jedną piątą.

Rzut oka na USA

Foto: GG Parkiet

W tym roku krajowy rynek IT urośnie o około 5 proc., ale przykłady takich firm jak Qumak, Sygnity, Cube.ITG czy Indata wyraźnie pokazują, że nie jest łatwo prowadzić biznes w branży IT. W obliczu zawirowań w sektorze zamówień publicznych, który dopiero niedawno zaczął budzić się z letargu, spółki starają się jak najmocniej dywersyfikować swoje oferty.

Asseco mocno rozpycha się w Europie, ale też coraz częściej mówi o Stanach Zjednoczonych. Chciałoby tam zaistnieć w sektorze bankowym z własnymi rozwiązaniami, choć jednocześnie podkreśla, że tamtejszy rynek jest już mocno skonsolidowany i dojrzały. Ma jednak nadal bardzo duży potencjał.

Tymczasem mało kto wie, że już teraz rzeszowska grupa ma zbudowaną w USA całkiem solidną „bazę". Z danych, do których dotarliśmy, wynika, że w 2017 r. wypracowała na rynku amerykańskim przychody rzędu 1,3 mld zł. Były o 32 proc. wyższe niż rok wcześniej. Odpowiadały za niemal 15 proc. przychodów całej grupy, wobec 12,4 proc. (po przeliczeniu na złote) w 2016 r.

Asseco podkreśla, że notuje wzrost udziału sprzedaży pochodzącej z USA w całości przychodów dzięki rozwojowi organicznemu i zrealizowanym przejęciom. Działalność na tamtejszym rynku rzeszowska spółka rozpoczęła wraz z przejęciem izraelskiej grupy Formula Systems w 2010 r. W kolejnych latach biznes się rozrastał. W sumie od 2016 r. spółki z grupy Asseco przeprowadziły na rynku amerykańskim akwizycje o łącznej wartości niemal 580 mln zł.

Sektory pod lupą

Asseco ma ponad połowę udziałów w branżowym wskaźniku WIG-informatyka. Znaczącym graczem jest też Comarch, który swoje wyniki za III kwartał miał opublikować w piątek. Do czasu zamknięcia tego wydania gazety jeszcze nie trafiły na rynek. Rezultatami pochwaliło się natomiast Atende. Zarówno w samym III kwartale, jak i w ujęciu narastającym poprawiło wyniki. Warto odnotować, że sprzedaż spółki do sektora publicznego wzrosła ponaddwukrotnie, co potwierdza hipotezę, że wreszcie mamy do czynienia z ożywieniem w tej części rynku. Wzrosty w Atende to w dużej mierze efekt realizacji projektów dla sektora obronnego i służb mundurowych. Mocno w górę poszła też sprzedaż dla jednostek samorządu terytorialnego.

Przez pryzmat sektora publicznego często postrzegane jest też Asseco. Wprawdzie (według danych za I półrocze) stanowi on około 21 proc. przychodów grupy, ale nikła część tego tortu przypada na nasz kraj. Udział całej sprzedaży wygenerowanej w Polsce w I półroczu to około 15 proc.

IT
Technologie
Ważny rok dla Asseco. Ile naprawdę warte są akcje?
Technologie
Dobre wieści ze spółki Bioceltix. Akcje drożeją
Technologie
Polscy producenci gier jadą na podbój Kolonii. Wiemy co pokażą
Technologie
Uwaga na smartfony
Technologie
Platige Image liczy na poprawę
Technologie
Drożdż z Orange: po #Polskim5G zostały wspomnienia. I to nie najlepsze