Notowania tych spółek w ostatnich latach podlegały znaczącym wahaniom i w ślad za nimi wędrował też indeks. W czwartek oscylował w okolicach 2082 pkt. Krajowy rynek IT wprawdzie z roku na rok zwiększa swoją wartość, ale minione lata dla branży wcale nie były łatwe. Rosnące koszty wynagrodzeń, źle skonstruowane umowy i zastój na rynku zamówień publicznych przełożyły się na kłopoty takich firm, jak Qumak, Cube.ITG, Indata czy też Sygnity. Stosunkowo dobrze radzili sobie natomiast najwięksi gracze, którzy mają zdywersyfikowany biznes i gros przychodów wypracowują na rynkach zagranicznych. Zdaniem analityków trudno wskazać ewidentnych giełdowych faworytów w sektorze IT. Niektórzy zwracają uwagę na wspomniane już spółki z grupy Asseco oraz na Comarch, jeszcze inni na technologicznego LiveChata. Podkreślają, że dobra sytuacja fundamentalna to tylko jeden z czynników, przemawiających za inwestycją w te podmioty. Kolejnym jest dywidenda. W tym roku zyskiem podzielą się takie spółki, jak Asseco Poland, Asseco SEE, LiveChat czy Comarch – przy czym pod względem stopy dywidendy ten ostatni wypada stosunkowo słabo.
Zdaniem ekspertów co do pozytywnych zaskoczeń w kwestii dywidendy – również w branży IT – trzeba być ostrożnym. Słabe nastroje na globalnych rynkach finansowych mogą przekładać się na większą ostrożność akcjonariuszy w kwestii dystrybucji gotówki. Osobną sprawą są dywidendy w branży producentów gier. W tym roku zyskiem z akcjonariuszami podzielą się nieliczni – jak Ten Square Games czy PlayWay.