Forever Entertainment zapowiada wzrost zysku

Zeszły rok był dla grupy przełomowy. Ten zapowiada się jeszcze lepiej – sygnalizuje zarząd. Czy spółka przeskoczy na rynek główny?

Od stycznia wycena akcji Forever Entertainment wzrosła ponaddwukrotnie.

– W ostatnich miesiącach obserwujemy znaczący wzrost zainteresowania naszymi akcjami – co widać zarówno po wzroście notowań, jak i wartości obrotu – potwierdza prezes i współzałożyciel Forever Entertainment Zbigniew Dębicki. Pojawiły się głosy, że spółka szykuje się do przeprowadzki z NewConnect na GPW. – Aktualnie rozpatrujemy różne opcje i na pewno wybierzemy tę najbardziej optymalną – ucina prezes.

Zarząd: zyski będą rosły

Rok 2018 był dla spółki bardzo dobry. Zarząd informuje, że 2019 zapowiada się jeszcze lepiej. – Chcielibyśmy utrzymać dynamikę wzrostu zysku z roku 2018 – mówi prezes.

W zeszłym roku spółka rozwinęła działalność w zakresie wydawania gier na platformę Nintendo Switch.

– Obecnie w tym obszarze w Polsce mamy pozycję absolutnego lidera, natomiast na całym świecie zajmujemy już trzecie miejsce pod względem liczby wydanych gier – informuje prezes. Deklaruje, że spółka nie zaniedbuje też segmentu mobilnego. – Niewykluczone, że w najbliższym czasie będziemy mogli powiedzieć coś więcej w tej kwestii – sygnalizuje.

Szykują się debiuty

Od poniedziałku na GPW notowany jest indeks makrosektorowy WIG.Games. Pierwszego dnia radził sobie znakomicie, rosnąc o ponad 2 proc. We wtorek też wygrywał z szerokim rynkiem, ale zwyżki były już niższe, nieco ponad 1 proc. W jego skład wchodzi pięć spółek. W sumie na rynku głównym jest notowanych ośmiu reprezentantów branży gier, a na NewConnect ponad dwudziestu. Z kolei w Polsce działa w sumie ponad trzysta studiów.

– Rynek gier to najbardziej konkurencyjna branża na świecie. Trzeba konkurować nie tylko z gigantami z Chin czy USA, ale też z pojedynczymi twórcami, którzy przy stosunkowo niskich nakładach są w stanie wyprodukować ciekawą grę – podkreśla Dębicki. Dodaje, że w branży ważne jest, aby pozbyć się tzw. klątwy jednej gry. Trzeba zdywersyfikować biznes, bo inaczej wiąże się on z dużym ryzykiem, które się pojawia, gdy wysokie nakłady poniesione na jedną grę nie zwracają się po premierze, a takie przypadki na rynku polskim niestety nie są rzadkością.

– My mamy w portfelu dużo gier, wierzymy, że część z nich okaże się hitami. Natomiast nawet jeśli wszystkie będą wypadać średnio, to i tak będziemy w stanie pokazywać poprawę kwartał do kwartału – mówi prezes. Zarządzana przez niego spółka chce się też rozwijać przez przejęcia. Ma już kilka firm, które z nią współpracują i są powiązane kapitałowo, takich jak MegaPixel Studio, TA Publishing SARL czy UF Games (utworzone razem z Ultimate Games). – Zamierzamy je wprowadzać na rynek NewConnect – zapowiada Dębicki.

Źródłem nowych emitentów dla rynku alternatywnego będzie też giełdowy PlayWay oraz szykujące się do debiutu na głównym parkiecie Gaming Factory.

– W tym roku wprowadzimy na NewConnect cztery spółki z naszej grupy. W przyszłym roku chcemy wprowadzić minimum kolejne cztery – zapowiadał niedawno na łamach „Parkietu" Mateusz Adamkiewicz, prezes Gaming Factory.