Wyniki Orange Polska bez fajerwerków

Nieznacznie różnią się wyniki Orange Polska za I kw. 2019 r. od oczekiwań analityków z biur maklerskich. Zarząd podtrzymuje tegoroczne cele i zapowiada ważne wydarzenia w trwającym kwartale.

2,78 mld zł przychodu (według MSSF16), 643 mln zł zysku operacyjnego powiększonego o amortyzację i uwzględniającego zmianę księgowania kosztów leasingu (EBITDAal) oraz 2 mln zł straty netto wykazał Orange Polska w I kwartale 2019 roku.

Ze względu na zmiany standardów sprawozdawczości, które miały miejsce w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy, powyższe dane są nieporównywalne z opublikowanymi przed rokiem. Orange Polska przygotował szacunki przychodów i EBITDAal dla I kw. 2018 r., pozwalające zaobserwować trendy na przestrzeni roku. W takim ujęciu przychody urosły o 2,6 proc. Wobec 2,708 mld zł rok temu, a EBITDAal spadła o 2,4 proc. z 659 mln zł.

Maciej Nowohoński, odpowiedzialny w zarządzie za finanse, wskazywał, że EBITDAal byłaby płaska, jeśli wyłączyć efekt sprzedaży nieruchomości.

Coraz większy udział w przychodach telekomu mają pakiety dla klientów indywidualnych łączące usługi mobilne i stacjonarne (wzrosły o 27 proc. rok do roku do 369 mln zł), rosną wpływy z usług IT dla firm (o 31 proc. do 147 mln zł) oraz ze sprzedaży sprzętów, takich jak smartfony (o 4,5 proc. do 367 mln zł). Za wzrost przychodów odpowiadają także tzw. pozostałe przychody, które skoczyły o ponad 100 proc. do 126 mln zł. W ciągu pierwszych trzech miesięcy br. Orange Polska powiększył grono abonentów pakietów konwergentnych (Orange Love) o 45 tys. do 1,59 mln, z czego 40 tys. to wzrost liczby klientów indywidualnych, których w końcu marca było 1,276 mln.

Średni przychód od abonenta pakietów konwergentnych wyniósł w I kw. br. 101,4 zł, o 0,6 zł więcej niż rok wcześniej, ale mniej niż poprzedzających raport trzech kwartałach.

Wszyscy posiadacze takich pakietów korzystali z którejś z form stacjonarnego dostępu do internetu (należy do nich także LTE dla domu, ale telekom deklaruje, że ogranicza siły marketingowe, aby ją sprzedawać). Z kolei spośród 958 tys. abonentów płatnej telewizji, pakiet konwergentny posiadało 758 tys. użytkowników.

Druga strategiczna dla telekomu linia wskaźników operacyjnych – liczba abonentów światłowodowego dostępu do internetu – także powiększyła się, choć wolniej niż w poprzednich kwartałach. W końcu marca 2019 r. Orange Polska miał 399 tys. klientów światłowodowego dostępu, czyli o 33 tys. więcej niż w grudniu, przy czym zasięg sieci w tej technologii urósł do 3,5 mln. Dla porównania, wcześniej przez trzy kwartały z rzędu liczba nowych klientów usługi przyrastała o minimum 38 tys.

- Penetracja usługi to 11 proc., w zgodzie z naszymi oczekiwaniami, a w dużych miastach 12 proc. – powiedział podczas spotkania z analitykami Jean-Francois Fallacher, prezes Orange Polska.

Odpowiadając na pytania analityków o spowolnienie przyrostu liczby abonentów wskazał, że telekom przyłączył mniej więcej tyle samo abonentów niż w I kw. 2018 r., a osłabienie względem późniejszych kwartałów tłumaczył proporcjonalnie wyższą do bazy liczbą klientów telekomu zrezygnowało z usług.

Liczba kart SIM obsługiwanych przez Orange Polska w końcu marca br. wynosiła 14,837 mln i była wyższa o 32 tys. niż w grudniu ub.r.

Telekom zanotował wzrost liczby kart abonamentowych (o 48 tys. do 9,97 mln) oraz spadek kart pre-paid (o 16 tys.). W segmencie post-paid Orange zawdzięcza przyrost rozwiązaniom M2M, w których zainstalowano o 47 tys. kart SIM więcej i ich liczba urosła do 1,483 mln.

Zarząd Orange Polska podtrzymał w sprawozdaniu plan mówiący, że w tym roku wzrosną zarówno przychody, jak i EBITDAal telekomu.

Według Fallachera, ogłoszone w poniedziałek przejęcie firmy BlueSoft sprawi, że Orange będzie dysponować lepszą ofertą dla firm niż inne telekomy. Z prezentacji dla inwestorów wynika, że synergie przychodowe między BlueSoft a dotychczasowym biznesem ICT telekomu prowadzonym przez spółkę Integrated Solutions szacowane są na 5-10 proc. wzrostu w skali roku.

Szef Orange Polska zapowiedział też „ważne wydarzenia sprzedażowe" w trwającym kwartale. Ten kwartał ma również przynieść efekty w postaci kolejnych oszczędności wynikających w trwających w grupie inicjatyw obniżających koszty – zapowiedział Maciej Nowohoński. Nie zapowiada się przy tym, aby Orange miał ogłosić ich skalę w specjalny sposób. Efekty działań będą częścią prezentacji wyników półrocza – wynika z odpowiedzi Nowohońskiego udzielonej podczas telekonferencji z analitykami.