Kwota ta jest o około 10 proc. wyższa niż w poprzedniej analizie na ten sam temat – wynika z naszych obliczeń.
Urząd Komunikacji Elektronicznej publikuje raport co roku, ale w różnych miesiącach. Dla przykładu rok temu publikacja ukazała się w kwietniu i dotyczyła cen widocznych w ofertach operatorów w styczniu 2018 roku.
Zestawienie obu analiz urzędu regulującego rynek telekomunikacyjny w Polsce pokazuje, że operatorami, którzy obniżyli nieznacznie średnią cenę łącza, były Orange Polska oraz łódzka telewizja kablowa Toya. Średnia cena stacjonarnego łącza internetowego od Orange spadła o ponad 4 zł, z 82,5 do 78,04 zł. Natomiast stawka w kablówce Toya (działa na ograniczonym obszarze kraju) spadła o 2,7 zł. Wszyscy pozostali operatorzy średnie ceny abonamentów podnosili.
Tabele UKE wskazują, że największą podwyżkę wprowadziła wielkopolska Inea (z około 60 do 80 zł). Spora zmiana na przestrzeni kilkunastu miesięcy widoczna jest także w Netii (wzrost o około 7 zł, do 60,4 zł) czy Multimedia Polska oraz Vectrze (podwyżki odpowiednio o 9 i 10 zł, do 56,2 oraz 60,2 zł).
Jak wyliczył UKE, rosły ceny za łącza szybkie: od 30 do 100 Mb/s oraz ponad 100 Mb/s. W pierwszym wypadku wzrost wynosi 3 proc., w drugim – 7 proc. Łącza te ciągną w górę wartość całego rynku: w 2018 r. odpowiadały za 65 proc. tortu.