Spółka XTPL przeniosła się z NewConnect na GPW w lutym tego roku. Wtedy akcje były wyceniane rekordowo wysoko na około 230 zł. Obecnie cena sięga 110 zł. Inwestorzy czekają na informacje dotyczące komercjalizacji waszych produktów. Na jakim ona jest etapie? Czy trwają rozmowy z kontrahentami?
XTPL jest spółką działającą w sektorze tzw. twardych technologii. A tam komercjalizacja wymaga przejścia przez wiele etapów. To z kolei wymaga czasu. W klasycznych biznesach B2B często nawet gdy mamy już gotowy produkt to wejście z nim do klienta i uruchomienie sprzedaży może trwać kilka kwartałów. A w naszym przypadku mamy do czynienia z nową, przełomową technologią. Musi ona zostać odpowiednio zweryfikowana przez potencjalnych partnerów biznesowych.
Gdzie może znaleźć zastosowanie?
Ważnym obszarem jest dla nas m.in. branża wyświetlaczy. Najwięksi gracze na świecie jak chiński BOE czy koreański Samsung mogą przy wykorzystaniu naszych technologii wprowadzać do sprzedaży wyświetlacze o wyższej rozdzielczości i większej giętkości. Z kolei jeśli chodzi o branżę inteligentnego szkła, to tutaj najwięksi gracze jak Corning, Gentex czy View Inc. mogliby wzbogacić funkcjonalności produktów i tym samym otworzyć sobie nowe rynki. Trzeba też wspomnieć o firmach z branży druku jak Konica Minolta czy FujiFilm - dla nich również nasza technologia jest szansą na otworzenie nowych rynków dla ich produktów. Z częścią wymienionych przeze mnie firm już rozmawiamy. Potwierdzają one potencjał naszej technologii. Jeśli taka firma jak Apple zaprasza nas do rozmów i podpisania umowy o zachowaniu poufności i rozpoczęcia wstępnych testów, to bardzo dobrze pokazuje, że nie mylimy się w zakresie wartości naszej technologii.