Grupie znacząco wzrosły przychody i zyski. Zarząd podkreśla, że perspektywy na kolejne kwartały też są dobre. W raporcie możemy przeczytać, że zysk EBITDA grupy w 2019 r. powinien wynieść około 80 mln zł, a w 2020 r. nie mniej niż 130 mln zł. Szacunki uwzględniają wpływ otoczenia prawnego i biznesowego oraz aktualną wartość portfela zamówień we wszystkich segmentach biznesowych Compu.
W raporcie możemy też jednak wyczytać, że na koniec września giełdowej spółce nie udało się wypełnić jednego z kowenantów. Chodzi o wskaźnik płynności ustalony w umowach z BNP Paribas (wyniósł na koniec września 1,1, a wartość referencyjna to 1,2). Zarząd giełdowej spółki jednak uspokaja i przypomina o podpisanej w czerwcu 2019 r. umowie kredytowej z mBankiem na refinansowanie wykupu obligacji przypadających w 2019 r. i uzyskanej promesie kredytowej na refinansowanie wykupu papierów przypadających na 2020 r. Wskaźnik płynności po korekcie o wartość obligacji refinansowanych zobowiązaniami długoterminowymi bankowymi kształtowałby się na poziomie 1,28. Dlatego spółka zwróciła się do BNP Paribas z prośbą o wyrażenie kolejnej zgody na czasowe przełamanie wskaźnika i czeka teraz na odpowiedź.
Comp przypomina, że analogiczna sytuacja wystąpiła na koniec pierwszego półrocza 2019 r. i wtedy spółka otrzymała (we wrześniu) zgodę banku. Biorąc to wszystko pod uwagę, jej zarząd nie widzi ryzyka wypowiedzenia umów kredytowych, a tym samym wystąpienia problemów z płynnością.
Warto odnotować, że na wartość wskaźnika płynności ma również wpływ zmiana reklasyfikacji umów najmu na umowy leasingu (MSSF 16), która na koniec III kwartału spowodowała wzrost wartości zobowiązań krótkoterminowych z tytułu leasingu finansowego o kwotę ponad 7,2 mln zł. kmk