Stamtąd akt podnoszący normy PEM w Polsce został wysłany do Rządowego Centrum Legislacji, które - jak wynika z naszych informacji - ma go opublikować do końca bieżącego tygodnia. Według informacji z MC, w projekcie nie wprowadzono zmian. W życie wejdzie ono po siedmiu dniach od publikacji.
Na rozporządzeniu, które dostosowuje normy PEM w Polsce do zaleceń Międzynarodowej Komisji ds. Ochrony Przed Promieniowaniem (ICNIRP) i Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), zależy operatorom komórkowym.
Telekomy podkreślały, że bez podniesienia norm PEM przy rosnącym wykorzystaniu mobilnego dostępu do internetu jakość usług będzie się pogarszać. Inny argument to taki, że bez liberalizacji sieci 5G nie powstałyby. Jak tłumaczono, ich uruchomienie wymagałoby postawienia wielu nowych masztów, co z kolei byłoby trudne ze względu na to, że instalacje operatorów już są niechętnie widziane na osiedlach. Poluzowanie norm ma umożliwić dodanie anten na części istniejących już masztów.
Na powstaniu sieci 5G zależy zarówno operatorom, dla których oznacza to większą efektywność działania infrastruktury, jak i decydentom, liczącym na istotny wpływ nowej technologii na gospodarkę.
Resort kierowany przez Łukasza Szumowskiego do zamknięcia tego wydania nie opublikował stanowisk, które otrzymał w konsultacjach otwartych w 15, a zakończonych 29 listopada.