O ile pierwsza połowa bieżącego tygodnia była na rynku ropy naftowej okresem dynamicznych zniżek, to notowania tego surowca wczoraj ustabilizowały się i dzisiaj również wykazują niewielką zmienność. Cena ropy naftowej Brent porusza się nadal w okolicach 57,50 USD za baryłkę, podczas gdy notowania ropy WTI oscylują w okolicach 52,50-52,60 USD za baryłkę.
Cieniem na notowaniach ropy naftowej cały czas kładzie się konflikt handlowy Stanów Zjednoczonych i Chin. W ostatnich dniach stało się jasne, że wzajemne oskarżenia obu państw przyćmiły jakiekolwiek chęci porozumienia. Droga do osiągnięcia kompromisu jest więc nadal daleka, a sytuacja wydaje się znacznie gorsza niż jeszcze na początku bieżącego roku.
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne
Niemniej, spekulacje dotyczące możliwych działań OPEC, mających na celu wyhamowanie spadków, okazały się wsparciem dla cen ropy naftowej. Przekaz został wzmocniony przez Arabię Saudyjską – władze tego kraju poinformowały o zamiarze utrzymania eksportu ropy naftowej na poziomie nieprzekraczającym 7 mln baryłek dziennie w sierpniu i wrześniu. Dodatkowo, Saudyjczycy zadeklarowali, że produkcja ropy w tym kraju we wrześniu będzie niższa niż obecnie. Wczoraj w podobnym tonie wypowiedział się także minister energii Zjednoczonych Emiratów Arabskich, który podał na Twitterze, że jego kraj będzie popierał wszelkie inicjatywy zmierzające do ustabilizowania sytuacji na rynku ropy naftowej.
Właśnie tego typu retoryki ze strony krajów OPEC oczekiwali inwestorzy. Kartel zresztą już wcześniej wspominał, że będzie aktywnie dążył do dążenia do stabilizacji cen ropy naftowej, co w praktyce oznacza przede wszystkim wspieranie jej cen.