Ministerstwo Aktywów Państwowych oraz inicjator powstania Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego, Polska Grupa Energetyczna, jeszcze kilka dni temu zapewniali, że marcowy termin wydzielenia elektrowni nie jest zagrożony. Jak się dowiadujemy, choć prace postępują, to realną datą powstania NABE jest obecnie połowa kwietnia, czyli już po świętach wielkanocnych.

Wycena trwa

Resort aktywów, pytany o stan realizacji NABE, podkreśla, że jest on bardzo zaawansowany. – Zakończył się już proces badania due diligence nabywanych aktywów, jesteśmy w trakcie prac nad wycenami i przygotowywaniem dokumentacji transakcyjnej – informuje MAP. Na wycenę – jak ustaliliśmy – wpływ miał kryzys w rozmowach między Tauronem a Rafako w kwestii dokończenia strojenia bloku 910 MW w Jaworznie. Ten spór ma zakończyć się ugodą 8 marca. Niemniej wpływa to na wycenę elektrowni i prac, które należy wokół niej wykonać, a które będzie już nadzorować NABE.

Prace nad ustawą

Sama wycena to jednak nie wszystko. Równolegle trwają prace nad ustawą wdrażającą zapisy umowy społecznej z pracownikami przekazywanych elektrowni. Ustawa może kosztować kilkanaście miliardów złotych. Resort wskazuje, że wraz z pracami nad projektem – ma pojawić się jeszcze w lutym – te koszty są jeszcze szacowane. – Należy jednak pamiętać, że warunkiem otrzymania dotacji na urlopy energetyczne lub górnicze oraz odprawy jednorazowe będzie wyłączenie bloku energetycznego lub systemowa redukcja wydobycia węgla brunatnego – informuje nas resort. Proces ten będzie uzależniony od rozwoju nowych źródeł energii i rozciągnięty w czasie do 2049 r. MAP podkreśla, że skutki finansowe dla Skarbu Państwa będą generowane dopiero w momencie realizacji powyższego warunku. – Istotna redukcja zatrudnienia w branżach, które mają być objęte osłonami socjalnymi, może nastąpić w drugiej połowie lat trzydziestych – dodaje MAP.

Finansowanie świadczeń socjalnych i jednorazowych odpraw pieniężnych z dotacji budżetowych wymaga notyfikacji i akceptacji Komisji Europejskiej. – Po przyjęciu projektu ustawy o osłonach socjalnych przez rząd i po skierowaniu jej do prac parlamentarnych rozpocznie się postępowanie prenotyfikacyjne – dodaje MAP. Proces notyfikacji dla podobnej umowy społecznej z górnikami trwa już rok. Resort zaznacza, że wejście w życie ustawy nie jest warunkiem utworzenia NABE, która ma kontrolować ponad 60 proc. mocy wytwórczych w kraju.