Ostateczne wyniki lubińskiego koncernu za 2009 rok będą uzależnione od wielkości dokonanych w IV kwartale odpisów. Podnosząc niedawno prognozę zysku netto z 1,95 mld do 2,25 mld zł zarząd podkreślił, że uwzględnił skutki potencjalnych zmian wyceny bilansowej aktywów na koniec roku.
[srodtytul]Potencjalne odpisy[/srodtytul]
– Chodzi o odpisy związane z dokonywanym na koniec roku testem na utratę wartości aktywów. W tej chwili ostrożnie szacujemy je na 200 mln zł – ujawnia Herbert Wirth, prezes Polskiej Miedzi. Nie chce zdradzić, których konkretnie spółek czy aktywów mogą dotyczyć odpisy. Podobnej skali rezerw spodziewają się analitycy DM BZ WBK – w poniedziałkowej rekomendacji oszacowali potencjalny zysk netto KGHM w IV kwartale na 600 mln zł, tymczasem po odjęciu wyniku po trzech kwartałach od prognozowanego w całym roku wychodzi, że KGHM ma za okres październik–grudzień wykazać 400 mln zł czystego zarobku.
[srodtytul]Priorytetem inwestycje[/srodtytul]
Prezes Wirth z rezerwą odnosi się do planowanych zmian w statucie, których 9 grudnia ma dokonać NWZA. Chodzi m.in. o upoważnienie zarządu do uchwalenia wypłaty zaliczki na poczet dywidendy. – Według mojej wiedzy to tylko dostosowanie statutu do standardów, żaden z akcjonariuszy nie sygnalizował, że oczekiwałby wypłaty w takim trybie. Nie mogę więc komentować, czy możliwa byłaby uchwała o zaliczce – ucina Wirth. Największym udziałowcem KGHM jest Skarb Państwa – ma prawie 42 proc. akcji.