Wczoraj papiery za 100 mln zł objęli giełdowi producenci maszyn górniczych – Famur i Kopex.
Obie firmy kupiły walory kolejnych transz. Famur za papiery o wartości nominalnej 64 mln zł zapłacił 60,66 mln zł, a Kopex na obligacje o nominale 39 mln zł wydał 37,66 mln zł. Wcześniej Famur kupił papiery KHW za 65 mln zł, a Kopex za 28 mln zł. W przypadku Kopeksu inwestycja w obligacje KHW to m.in. część rozliczeń z tą firmą, a w przypadku Famuru, jak mówią jego przedstawiciele, lokata kapitału.
Emisja papierów dłużnych spłacanych dostawą węgla (pierwsza taka oferta w historii branży) rozpoczęła się na jesieni tego roku. W ten sposób Katowicki Holding Węglowy chce poprawić płynność finansową (w sierpniu jego zadłużenie przekraczało 600 mln zł) i przygotować się do debiutu giełdowego planowanego na 2011 r.
– Na koniec tego roku zadłużenie z tytułu emisji obligacji wyniesie łącznie 300 mln zł – powiedział „Parkietowi” Stanisław Gajos, prezes KHW. Firma mogłaby sprzedać więcej papierów (ich wykup nastąpi, w zależności od umowy, po 6–12 miesiącach), jednak chce zachować pewną równowagę. Obligacje są spłacane węglem i Ministerstwo Gospodarki oszacowało, że po ich sprzedaży w ciągu roku za 300 mln zł KHW odnotuje bezpieczny, około 7-proc., ubytek przychodów.
Z całego kilkuletniego programu emisji obligacji KHW chce pozyskać 900 mln zł. Część pieniędzy przeznaczy m.in. na inwestycje, na które rocznie wydaje około 1 mld zł. Najnowszy projekt to połączenie w tzw. megakopalnię zakładów Staszic, Murcki, Mysłowice-Wesoła (te dwa pierwsze już od początku 2010 r. będą tzw. kopalnią zespoloną). Część środków wyda na spłatę zobowiązań (od lata udało się je zmniejszyć o prawie połowę).