Ministerstwo Gospodarki do końca marca ogłosi jej ostateczną wersję. W piątek resort przedstawił 28 potencjalnych lokalizacji, spośród których będzie wybierać te na krótką listę. Ostatecznie o tym, gdzie zbudować siłownię, zadecyduje do końca 2010 r. inwestor – Polska Grupa Energetyczna.
Działający przy resorcie gospodarki zespół do spraw oceny propozycji lokalizacyjnych w styczniu zgromadzi i przeanalizuje dane geologiczne, hydrologiczne i środowiskowe. Zbada też możliwości przyłączenia do sieci dla wszystkich 28 lokalizacji, które trafiły na rządową listę. Jak powstało to zestawienie? Przede wszystkim na podstawie zgłoszeń lokalnych samorządów oraz spółek energetycznych. Są na niej również miejsca, które rozpatrywano w latach 80-tych, podczas przygotowań do budowy siłowni jądrowej w Żarnowcu.
Zarząd PGE chce uruchomić pierwszy blok atomowy w 2020 r. Zakłada, że powstaną dwie siłownie o mocy 3 tys. megawatów każda.Na obie planowane elektrownie PGE będzie musiała wydać 21 mld euro (86 mld zł). Zarząd zaznacza jednak, że spółka nie będzie finansować całego projektu sama: utworzy konsorcjum, w którym obejmie co najmniej 51 proc. udziałów. Obecnie trwa wybór partnerów do atomowego projektu.