Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Enei zadecydowało wczoraj, że wypłaci ona prawie 168 zł mln dywidendy z zeszłorocznego zysku. W ujęciu jednostkowym wyniósł on 350,4 mln zł.Zarząd Enei proponował, by dywidenda za 2009 rok wyniosła 91,6 mln zł. O podwyższeniu tej kwoty zadecydował jednak Skarb Państwa, który ma 60,4 proc. akcji Enei.
Dywidenda stanowić będzie 55 proc. zysku spółki. Wypłata wyniesie 38 groszy na jedną akcję (wczoraj kosztowały po 18,3 zł). Dniem ustalenia prawa do dywidendy będzie 24 maja. Spółka podzieli się zyskiem z akcjonariuszami 10 czerwca.
[srodtytul]Inwestycje niezagrożone[/srodtytul]
Enea deklaruje, że mimo wypłaty dywidendy wyższej od poziomu rekomendowanego przez zarząd jej plan inwestycyjny pozostaje niezagrożony. – Mamy pieniądze z IPO, a uczestnicy rynku finansowego zachęcają nas do skorzystania z ich produktów, gdyż nie jesteśmy zadłużeni – powiedział po zgromadzeniu akcjonariuszy Maciej Owczarek, prezes Enei.
Enea do 2012 r. ma zainwestować około 2,2 mld zł. W kwotę tę wlicza się między innymi planowane dokapitalizowanie na prawie 700 mln zł spółki Elektrownia Kozienice II, która przygotowuje budowę bloku o mocy około 900 mW.