– Liczymy, że jeśli z analiz wyniknie, że podniesienie kapitału jest dobrym i pożądanym rozwiązaniem, to akcjonariusze spółki przyjmą taką propozycję ze zrozumieniem – powiedział Kunicki. – Mamy też deklarację, że Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju jest zainteresowany uczestniczeniem w tym procesie – dodał szef Ciechu.
Grupa prowadzi poważne prace nad emisją akcji lub obligacji, ponieważ działalność operacyjna i wpływy ze sprzedaży wytypowanych aktywów mogą nie wystarczyć do zrealizowania celu, jaki na Ciech nałożyły banki. Zgodnie z poczynionymi wiosną tego roku ustaleniami do końca I kwartału 2011 r. spółka powinna o 400 mln zł zredukować zadłużenie. Na koniec I kwartału tego roku dług netto grupy Ciechu sięgał 1,7 mld zł.Plan zmniejszenia zadłużenia zakłada szereg działań, w tym sprzedaż aktywów. Efektem ma być uzyskanie w okresie 2010–2015 wpływów i oszczędności na poziomie około 600 mln zł.
W tym roku Ciech sprzedał już za 136 mln zł 45,4 proc. udziałów PTU, za 6 mln zł kilkanaście procent akcji Elzabu i za 42 mln zł pakiet 6,5 proc. akcji Azotów Tarnów. Teraz prowadzi sprzedaż m.in. gdańskich Fosforów. – Zainteresowanie tą spółką jest naprawdę spore, przekraczające nasze wcześniejsze oczekiwania – powiedział Kunicki. – Otrzymaliśmy oferty wstępne od kilku podmiotów. Liczymy, że badanie Fosforów przeprowadzi jeden lub dwóch inwestorów finansowych i co najmniej trzech branżowych – dodał. Due diligence gdańskiej firmy przeprowadził już jeden inwestor branżowy, Azoty Tarnów.
– Możliwe, że rozstrzygnięcie tego procesu nastąpi przed końcem tego roku, wtedy finalizacja transakcji miałaby miejsce na początku 2011 roku – dodał Kunicki.Kurs Ciechu spadł wczoraj o 0,9 proc., do 26,65 zł.
[ramka][b]600 mln zł[/b] – takie oszczędności w latach 2010–2015 ma przynieść realizacja planu restrukturyzacji przyjętego przez władze Ciechu[/ramka]