W Unii Europejskiej rozpoczęły się konsultacje w sprawie zmniejszenia puli darmowych certyfikatów CO2 na lata 2013–2015. Komisja Europejska chciałaby część certyfikatów przewidzianych do przydziału w tym okresie (jaką – to wciąż pozostaje do ustalenia) przydzielić później (w latach 2018–2020).
Na rynku jest w tej chwili nadpodaż certyfikatów, wywołana m. in. spowolnieniem gospodarczym, co doprowadziło do znacznego spadku cen. Tym samym cały zamysł – wysokie ceny certyfikatów mają zachęcać do zmniejszania emisji szkodliwego gazu do atmosfery – staje się nieskuteczny.
Komisja Europejska oczekuje,?że ustalenia zapadną w październiku.
Zdaniem analityków DM?BZ?WBK, propozycje Komisji?Europejskiej spowodują zwiększenie cen certyfikatów CO2 – a to negatywna informacja dla największych energetycznych graczy w Polsce. PGE, Tauron i Enea są znaczącymi emitentami CO2. Darmowy przydział certyfikatów nie pokrywa rzeczywistych potrzeb firm – resztę uprawnień muszą dokupić. Dlatego jakikolwiek wzrost cen certyfikatów ma duże znaczenie dla wyników finansowych energetycznych koncernów.
Jak szacuje DM?BZ WBK, wzrost ceny certyfikatu o 5 euro – do 15 euro za tonę – w latach 2013–2019 obniży wyceny firm o 10 proc., a jeśli nie uda się przerzucić tego wzrostu cen na klientów – wyceny mogą spaść o kolejnych 25 proc.!