Resort nie przychylił się jednak do roszczeń związków zawodowych. „Skarb Państwa jest znaczącym akcjonariuszem ZAP i ZAT, jednak prowadzenie spraw bieżących spółek – w tym decyzja dotycząca poziomu zatrudnienia – nie leży w kompetencjach akcjonariuszy, lecz zarządu" – czytamy w piśmie do związkowców.
Resort zapewnia jednak, że celem konsolidacji grup chemiczno-nawozowych nie jest ograniczenia zatrudnienia, ale wypracowanie takiego modelu działania Grupy Azoty, aby maksymalnie wykorzystać efekty synergii wynikające z połączenia oraz zwiększyć wartość grupy dla akcjonariuszy. . Ma się to odbywać – jak zaznaczono – przy poszanowaniu interesu regionów, w których działają spółki, oraz interesu lokalnych społeczności. Potwierdzeniem tej intencji jest zapis umowy konsolidacyjnej, w którym zarząd ZAT zobowiązuje się wspierać realizację przez ZAP inwestycji wymienionych w umowie" – tłumaczy resort w uzasadnieniu.