Wczoraj rano analitycy techniczni DM PKO BP w komentarzu podsumowującym wtorkowy spadek notowań KGHM?przy dużych obrotach wskazali, że sygnałem rozpoczęcia korekty będzie dopiero przełamanie wsparcia na poziomie 175,5 zł. Cena akcji spadła poniżej tego właśnie poziomu już w południe.
Jaki może być dalszy scenariusz? „W takim przypadku kurs powinien zniżkować co najmniej do 162,75 zł, ale prawdopodobnie spadki sięgnęłyby 155,8 zł lub okolic 150 zł" – czytamy w komentarzu DM?PKO?BP.
Średnia cen docelowych zawartych w rekomendacjach wydanych dla KGHM w ciągu ostatnich trzech miesięcy wynosi 158,93 zł przy widełkach 127–186 zł. Zalecenia analityków rozkładają się mniej więcej równo: pięć to „sprzedaj", cztery „neutralnie", a cztery „trzymaj".
Dynamiczny wzrost notowań KGHM w ostatnich miesiącach był zupełnie niepowiązany z tym, co działo się z cenami miedzi. Analitycy wskazywali między innymi, że Polska Miedź jest jedną z niewielu spółek na naszej giełdzie naprawdę interesujących z punktu widzenia zagranicznych inwestorów – a to głównie oni napędzają popyt.
Po dziewięciu miesiącach KGHM miał 4,07 mln zł zysku netto (20,35 zł na akcję). Pod koniec października spółka podwyższyła całoroczną prognozę czystego zarobku z 3,8 do 4,74 mld zł (23,7 zł na papier). Zarząd wykluczył, by była szansa na ponowną korektę szacunków w górę.