Rosyjski koncern Acron, który latem zeszłego roku bez powodzenia próbował przejąć w wezwaniu Azoty Tarnów, zgłosił sprzeciw do uchwał walnego zgromadzenia ograniczających prawo do wykonywania głosów przez udziałowców innych niż Skarb Państwa lub podmioty od niego zależne.
Acron kontroluje 9,7 proc. akcji Azotów i straci możliwość podejmowania kolejnych prób przejęcia chemicznej firmy, kiedy sąd zarejestruje zmiany w jej statucie.
Czy Rosjanie będą walczyć w sądzie o uchylenie uchwał? – Podejmiemy decyzję po szczegółowych analizach – mówi jedynie Elena Kochubey, rzeczniczka Acrona.
Spór o głosy
Azoty Tarnów to jedno z kilku przedsiębiorstw, które mają znaczenie strategiczne dla polskiej gospodarki – i w którym pozycja Skarbu Państwa zostanie wzmocniona odpowiednimi zapisami w statucie.
Swego czasu resort skarbu musiał się boksować z funduszami, by przeforsować zmiany w statucie Orlenu (do zmiany statutu potrzeba 75 proc. głosów na zgromadzeniu). Podobne modyfikacje wprowadzono m.in. w PGE, PGNiG, PZU czy PKO?BP.